"Jednominutowy wideoklip przedstawia Tuska, jako superbohatera, śmiało wkraczającego na spotkania na wysokim szczeblu z takimi postaciami jak wierny kumpel Emmanuel Macron czy arcy-łotr Theresa May, a wszystko przy akompaniamencie porywającej synkopy i bijącej po oczach grafiki. Brakuje tylko pościgów samochodowych i eksplozji" - orzekli dziennikarze "Politico". Czy faktycznie tak jest? Sprawdźcie sami!
Jedno jest pewne: przed Donaldem Tuskiem na pewno ciężka polityczna jesień. Czekają go m.in. Zgromadzenie Narodów Zjednoczonych, szczyt G20 (grupa 19 państw oraz reprezentanci Unii Europejskiej - red.) czy ciężkie dyskusje o kryzysach, które dotykają UE.