System D’Hondta – na czym polega?
Metodę Victora D’Hondta stosuje się do podziału mandatów w systemach wyborczych opartych na proporcjonalnej reprezentacji z listami partyjnymi. Wykorzystuję się ją w Polsce, ale także w Austrii, Holandii, Hiszpanii, Finlandii oraz Izraelu. System opracowany w XIX wieku przez belgijskiego matematyka decyduje tak naprawdę o ostatecznym wyniku wyborów.
W jaki sposób dzieli się mandaty?
W systemie D’Hondta liczba głosów uzyskanych przez poszczególne komitety wyborcze jest dzielona przez kolejne liczby całkowite (1,2,3 itd.). W ten sposób powstaje tzw. tabela ilorazów, uszeregowanych w kolejności od największego do najmniejszego. Mandaty przydziela się poszczególnym komitetom stosownie do kolejnych największych ilorazów przez nie uzyskanych, aż do momentu wyczerpania puli mandatów dla danego okręgu.
Co istotne, brane są pod uwagę jedynie głosy oddane na kandydatów komitetów wyborczych, które przekroczyły 5 proc. próg wyborczy, a w przypadku koalicji – 8 procentowy.
Przedstawia to poniższy wzór:
Na koniec następuje przydział miejsc w Sejmie konkretnym osobom z list wyborczych. Posłami zostaną te osoby, które uzyskały najwięcej głosów.
W prosty sposób metodę wyliczania liczby mandatów w parlamencie przedstawiła Państwowa Komisja Wyborcza.
Trzeba przyznać, że nie jeden politolog wyłożył się na samodzielnym wyliczeniu mandatów, posługując się metodą belgijskiego matematyka. Dlatego opracowano kalkulatory sejmowe, które znacznie ułatwiają sprawę.