Janusz Palikot w ostatnich latach nie był już aktywny w polityce, choć w swoim stylu komentował najważniejsze wydarzenia w Polsce. Były poseł często wyrażał swoją opinię na portalu X. Wydawało się więc, że były polityk usunął się w cień i skupił się na swoich interesach. Tymczasem 3 października media obiegła informacja o zatrzymaniu byłego lidera Twojego Ruchu. Biznesmen usłyszał już zarzuty, a jego adwokat poinformował, że Janusz Palikot nie przyznaje się do winy. Mecenas Dubois powiedział w piątek dziennikarzom, że Palikot nie przyznaje się do winy. - Potwierdza wszystkie zdarzenia co, do faktów, czyli te pożyczki, te wszystkie instytucje, które funkcjonowały. Natomiast nie przyznaje się do winy twierdząc, że po pierwsze nikogo nie wprowadził w błąd, nie działał w celu doprowadzenia kogoś do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - podkreślił pełnomocnik. - Miał bardzo jasny plan ekonomiczny pewnego przedsięwzięcia, które z przyczyn od niego niezależnych, a w dużym stopniu wywołanym przez ówczesnych rządzących, nie doszło do skutku - dodał Dubois.
Janusz Palikot w polityce
Janusz Palikot do Platformy Obywatelskiej dołączył w 2005 roku. O szczegółach opowiedział w książce "Kulisy Platformy". Jak wówczas ujawnił, liberalna partia szukała wówczas kogoś na Lubelszczyźnie, kto pokieruje tamtejszymi strukturami. Jak sądził, w grę wchodził start do Senatu, ale kierownictwo partii miało wówczas inne plany. - Szybko jednak zostałem umówiony na spotkanie z samym Donaldem w jego sejmowym gabinecie. Był bardzo ciepły, dopytywał, czy zaangażuje się na serio. Mówił, że chodzi o zastępstwo dla Gilowskiej. A potem sprawy jakoś tak szybko się potoczyły - wspominał w książce "Kulisy Platformy" polityk.
Janusz Palikot dwukrotnie starał się o mandat z list Platformy Obywatelskiej - w 2005 i w 2007 roku. W obu przypadkach udawało mu się zdobyć poparcie pozwalające na zasiadanie w Sejmie. Cztery lata później kandydował z list swojej partii i również udało mu się zdobyć mandat poselski.
ZOBACZ GALERIĘ: Tak się zmieniał Janusz Palikot