20 stycznia odbyło się uroczyste zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych złożył uroczystą przysięgę, a potem wygłosił przemówienie, gdzie nawiązał do tematów z kampanii wyborczej. Jak podkreślają komentatorzy, polityk skupił się na polityce wewnętrznej USA. Podczas swojej przemowy Trump zapowiedział zmiany w niemal wszystkich obszarach zarządzania państwem, zaczynając od polityki migracyjnej. Zapowiedział, że jeszcze w poniedziałek podpisze rozporządzenia wykonawcze wprowadzające stan wyjątkowy na południowej granicy, kończące nielegalne przekraczanie granicy, a także wysłanie wojska na tę granicę i budowę dalszych części ogrodzenia granicznego. Zapowiedział też uznanie karteli narkotykowych za organizacje terrorystyczne i wykorzystanie ustawy z 1798 roku, by "wykorzystać pełną i ogromną władzę federalnych i stanowych organów ścigania w celu wyeliminowania obecności wszystkich zagranicznych gangów i sieci przestępczych". Wśród innych zapowiedzianych kroków są też m.in. ogłoszenie stanu wyjątkowego w energetyce, zwiększenie wydobycia ropy i gazu, anulowanie ustaw klimatycznych nazwanych przez niego "Nowym zielonym ładem" oraz przepisów mówiące o tym, że do 2032 roku 2/3 sprzedawanych aut w Ameryce ma być pojazdami zeroemisyjnymi.
Morawiecki w Waszyngtonie. Pokazał zdjęcie
Mateusz Morawiecki, który wyleciał do Stanów Zjednoczonych na inaugurację Donalda Trumpa, 20 stycznia pokazał kilka zdjęć. Widzimy na nich polityka, który uczestniczy w przyjęciu u nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Były premier rozmawiał również z prezydentem Argentyny Javierem Milei. - Wind of change.Wieje coraz szybciej w stronę Polski - napisał na platformie X wyraźnie zadowolony Mateusz Morawiecki. Zdjęcia można zobaczyć poniżej: