Roman Giertych poruszył bardzo delikatny temat, jakim jest odznaczanie medalami i orderami osób zmarłych. Oni nie mogą już się wypowiedzieć, więc nie ma się ze stuprocentową pewnością stwierdzić, jak by się zachowali, otrzymując odznaczenie z rąk takiego czy innego prezydenta. Giertych doszedł do dość kontrowersyjnego wniosku. - Zauważyliście, że Prezydent Andrzej Duda daje odznaczenia najchętniej zmarłym? Po pierwsze podkreśla to martyrologię Narodu, która jest przecież fundamentem PiS. Żałoba, ofiara, kir, męczeństwo, katafalki, saluty armatnie. Opanowali to do perfekcji. Po drugie - trudno wtedy odmówić przyjęcia... - napisał zaczepnie na Twitterze, pewnie nawiązując do tego, że ostatnio Andrzej Duda pośmiertnie odznaczył Orderem Orła Białego nieprzychylnego za życia prezydentowi i PiS Henrykowi Wujcowi (ZOBACZ WZRUSZAJĄCĄ RELACJĘ Z POGRZEBU HENRYKA WUJCA).
ZOBACZ TAKŻE: Rekonstrukcja rządu. Wreszcie WYGADALI! Rewolucja w PiS. Co z Morawieckim?
Legendarny opozycjonista z czasów PRL jeszcze przed drugą turą wyborów prezydenckich 2020 prosił o głosowanie na rywala Andrzeja Dudy - Rafała Trzaskowskiego. Sam bowiem obawiał się, że nie da rady wziąć udziału w wyborach. - Moi drodzy, jestem w prawdziwej desperacji, leżę w szpitalu w Otwocku i nie wiem, czy na niedzielę mnie wypuszczą. Jeżeli z powodu absencji jednego wyborcy, czyli mnie, Trzaskowski by przegrał, to będę chory jeszcze bardziej z rozpaczy. Namówicie kogoś, kto nie chodzi na wybory, aby tym razem poszedł w darze dla mnie, chorego Henryka Wujca, i zagłosował na Trzaskowskiego, po wyjściu bardzo mu podziękuję - pisał Wujec w liście otwartym udostępnionym przez jego syna.