Jak powszechnie wiadomo, Danuta Wałęsa nigdy nie zabiegała o popularność i bardzo rzadko udzielała wywiadów. Nie oznacza to jednak, że o małżonce byłego prezydenta wiemy niewiele. Dzięki książce "Danuta Wałęsa. Marzenia i tajemnice", możemy dowiedzieć się bardzo wielu szczegółów z życia żony Wałęsy. Była pierwsza dama opisuje tam czasy młodości, a także czasy prezydentury męża. Jeden z fragmentów dotyczy królowej Elżbiety II. Danuta Wałęsa zdecydowała się na zaskakującą ocenę.
- Niejednokrotnie pytano mnie o wrażenia z różnych spotkań. Na przykład co czułam, jadąc królewskim powozem w Londynie. Odpowiadałam, że czułam się dobrze. Powóz jak powóz. Jeśli zaś chodzi o księcia Filipa, robił wrażenie miłego. Tylko tyle. Cóż można więcej dodać. Nie do końca mi wierzono. (...). A królowa? Wyczuwało się pewne dostojeństwo w sposobie bycia, poruszania się. Ale sądząc z jej spojrzenia, to jest zwykły człowiek, jak my wszyscy mający swoje radości i swoje problemy. W sumie, pozostawiając z boku dostojeństwo, można by powiedzieć, choć nie wiem, czy wypada, fajna babka. I tyle - oceniła Danuta Wałęsa.
NIE PRZEGAP: Marta Kaczyńska PRZYŁAPANA na balkonie. Co za wtopa!
"Retro Express" to cykl tekstów poświęcony ważnym wystąpieniom, archiwalnym wywiadom, ciekawostkom o Wojciechu Jaruzelskim, Lechu Wałęsie, Aleksandrze Kwaśniewskim, Lechu Kaczyńskim oraz o Bronisławie Komorowskim. Szukajcie na stronie internetowej "Super Expressu".