Robert Biedroń znęcał się nad mamą?

i

Autor: archiwum prywatne Robert Biedroń znęcał się nad mamą?

Robert Biedroń o alkoholu, narkotykach i przemocy w domu: Takich rodzin jest mnóstwo

2019-04-18 19:58

Robert Biedroń już niedługo rozpocznie walkę swojego ugrupowania w wyborach do europarlamentu. Lider "Wiosny" to jeden z barwniejszych polityków polskiej sceny. Choć na co dzień sprawia wrażenie uśmiechniętego, to nie zawsze tak było. W czwartek opowiedział o swoich traumatycznych przejściach na antenie TVN24 w "Faktach po Faktach". W jego rodzinie działo się nieciekawie. Kolejne elementy jego spowiedzi na se.pl.

19:56

- Nie jesteśmy jedyną rodziną w Polsce, gdzie dzieją się takie rzeczy. Takich rodzin jest mnóstwo - podsumował rozmowę w "Faktach po Faktach" Robert Biedroń.

19:53

Robert Biedroń powiedział, że nigdy nie odwiedził grobu swojego ojca

19:52

- Mój drugi brat uciekł z domu. To jest straszna blizna - wrócił do przeszłości Biedroń. - Jak się jest synem alkoholika i się kocha obojga rodziców tak samo, to jest bardzo trudne, ciężko rozróżnić dobro od zła - dodał.

19:48

- Wiele osób nie będzie chciało o tym opowiadać, żeby nikt nie zrobił z tego historii. Jakie są skutki robienia z tego niusa? Nikt nie będzie miał odwagi, by powiedzieć, że to dzieje się w moim domu - stwierdził Robert Biedroń.

19:45

Robert Biedroń: - Chodzi o to, by wykorzystać tę sytuację, ten koszmar, jako narzędzie walki politycznej. Wciąga się w to mnie, moją mamę. Opowiadanie o tym wszystkim jest dla nas bardzo trudne - podkreślił. - Mój mąż nie mógł pogodzić się z tym, że mamy w rodzinie kogoś innej orientacji - dodała jego matka.

19:43

- Nie uderzyłem matki. (...) Moi rodzice dowiedzieli się także, że jestem gejem i nie mogli tego zaakceptować - powiedział lider "Wiosny". Jego matka potwierdziła, ale jednocześnie przyznała, że dzisiaj kibicuje synowi i jego partnerowi.

19:41

- Do uderzenia jakby nie doszło, tylko potwierdzenia - kontynuowała matka Roberta Biedronia. - Tyle mogę powiedzieć. Ten dramat wydarzył się z powodu nieporozumień rodzinnych, z powodu męża - dodała.

19:40

Robert Biedroń 19 lat temu został oskarżony przez matkę o znęcanie się. - Był to taki dramat rodzinny jak gdyby z powodu mojego męża, który niestety był alkoholikiem. Doszło do nieporozumienia w rodzinie - powiedziała Helena Biedroń w "Faktach po Faktach". - Sprawa się odbyła i jako rodzina ostatecznie się porozumieliśmy.

19:34

Jeszcze odnośnie dwugłosu, o którym pisaliśmy wcześniej

19:31

Sprawa mocno podzieliła śledzących scenę polityczną w Polsce

19:28

W "Faktach" padło również stwierdzenie z ust Roberta Biedronia, że jego najmłodszy brat jest alkoholikiem i narkomanem. Rozmowa z politykiem zostanie wyemitowana również w "Faktach po Faktach"

19:21

Niektórzy politycy, będący przeciwnikami na co dzień, solidaryzowali się dzisiaj z Robertem Biedroniem

19:15

W Faktach na antenie telewizji TVN wyemitowano materiał o zamieszaniu wokół Roberta Biedronia. Okazało się, że rodzina nie akceptowała orientacji seksualnej polityka

Robert Biedroń o sprawie sprzed lat chciałby szybko zapomnieć. Okazuje się bowiem, że 19 lat temu Helena Biedroń, matka Roberta oskarżyła go o to, że znęcał się nad nią i swoim młodszym o 6 lat bratem Krzysztofem. Spotkali się w sądzie. W trakcie rozprawy doszło jednak do porozumienia. – Helena Biedroń oświadczyła, że wybacza swojemu dziecku, nie ma do niego żalu i nie chce wyciągania prawnych konsekwencji. Dzięki temu sprawę warunkowo umorzono, a Biedroń uniknął kary - Przy warunkowym umorzeniu sąd uznaje winę oskarżonego – mówi „SE” karnista, prof. Piotr Kruszyński (74 l.). - Pobicie musiało być poważne i skutkować co najmniej siedmiodniowym okresem leczenia. Wskazuje na to kwalifikacja czynu – mówi osoba znająca sprawę. Z informacji „Warszawskiej Gazety” wynika, że matka Biedronia miała złamaną szczękę.

Dziś Helena Biedroń także broni swojego syna. - Nie chcę do tego wracać, to był straszny czas – mówi w rozmowie z SE. Według naszych informacji była zastraszana przez męża i wielokrotnie zmuszana do krycia jego agresji i przemocowych zachowań wobec rodziny. - Mąż nie żyje już od 8 lat. Przemoc z jego strony w naszym domu była na porządku dziennym. Nasz dom przypominał wtedy piekło, a nie normalny, kochający się dom. Robiłam wtedy co musiałam, żeby chronić siebie, Roberta i resztę naszej rodziny przed mężem – mówi nam Helena Biedroń.