Tajemnica awantury w mieszkaniu posła PiS Przemysława Czarneckiego. Krew polała się przez kobietę?

2019-01-05 6:02

Czyżby przyczynkiem do krwawej awantury między posłem Przemysławem Czarneckim (36 l.) a ojcem chrzestnym jego córki była żona polityka? Wszystko wskazuje na to, że w noworoczny poranek poseł miał najprawdopodobniej zobaczyć w dwuznacznej sytuacji swoją żonę Łucję razem z ich znajomym. W efekcie tego wywiązała się scysja, zakończona przyjazdem policji oraz medyków, którzy musieli opatrzyć rannego Krzysztofa K.

To były istne sceny grozy! W domu Przemysława Czarneckiego w sylwestrową noc polała się krew. Udało się nam ustalić, do czego doszło w jego mieszkaniu na warszawskim Wilanowie. Nad ranem poseł miał zobaczyć swoją żonę w dwuznacznej sytuacji z Krzysztofem K., ojcem chrzestnym swojego dziecka. W jakiej konkretnie sytuacji? Tego do końca nie wiadomo. Ale faktem jest, że wybuchła wtedy ostra awantura, w trakcie której znajomy posła został ranny w dłoń i to na tyle poważnie, że musieli opatrzyć go lekarze, którzy przyjechali wraz z policją. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.

- Podczas spotkania sylwestrowego, którego uczestnikami byli Przemysław Czarnecki, jego żona oraz znajomy pary, doszło do nieporozumienia, a następnie zdarzenia, którego przebieg jest teraz ustalany w toku dochodzenia prowadzonego w kierunku spowodowania naruszenia czynności narządu ciała – informuje nas Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W domu widać było ślady krwi. Jak doszło do zranienia? Krzysztof K. początkowo twierdził, że zranił go nożem poseł Czarnecki. Ale ten wszystkiemu zaprzecza i sugeruje, że mężczyzna sam mógł się skaleczyć. - Wspólnie z żoną uznaliśmy, że nie będziemy w żaden sposób odnosić się do tej sprawy – mówi tylko Przemysław Czarnecki. Jego ojciec, europoseł Ryszard Czarnecki (56 l.), nie chce komentować sprawy.

Tymczasem znajomi Przemysława Czarneckiego mówią nam, że w jego małżeństwie od dłuższego czasu nie dzieje się najlepiej. - Mieli kilka kryzysów, które udawało się zażegnać – twierdzą. Wyjaśnień dotyczących całego wydarzenia zażądał od Czarneckiego zażądał Jarosław Kaczyński (70 l.). - Poseł Czarnecki złożył wyjaśnienia prezesowi. Sprawa nie jest tak jednoznaczna, jak przedstawiają ją media. Czekamy na rozstrzygnięcie prokuratury w tej sprawie – mówi nam rzeczniczka PiS Beata Mazurek (52 l.).