Sam Rafał Trzaskowski musi powiedzieć jak ma wyglądać jego ruch.
Tomasz Siemoniak był też pytany w Sednie Sprawy o nowy ruch społeczny, który ma tworzyć prezydent stolicy „Rafał Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym PO i ma tutaj ogromną odpowiedzialność, podobną jako prezydent Warszawy. Sam Rafał Trzaskowski musi powiedzieć jak ten ruch ma wyglądać. Mówił już, ze kręgosłupem ma być samorząd (…) Jego ruch nie ma zastąpić partii politycznej i na tym polega trudność (…) Miejmy zaufanie do człowieka, który w krótkiej kampanii zyskał zaufanie ponad 10 milionów wyborców, przecież oni nie zapomnieli, że na niego głosowali. To nie jest tak, że politykę robi się codziennym płomiennych przemówieniem. To będzie długi marsz i Trzaskowski rozumie, a śledzę jego wypowiedzi, że co nagle to po diable.”
Nikogo nie satysfakcjonuje bycie partią, która pięknie przegrywa.
Wiceprzewodniczący PO mówił też w Sednie Sprawy o zmianach, których potrzebuje jego formacja „Musimy szukać formuły jak mieć więcej wyborców niż te 28% z wyborów parlamentarnych, czy 30% Rafała Trzaskowskiego w I turze. Jeśli nie chcemy być taką opozycją, która ma 20% i jest zadowolona z siebie to musimy się otwierać. Kolejni przewodniczący PO, jak Ewa Kopacz w 2015, która próbował zmieniać listy, poszerzać je i tak samo Grzegorz Schetyna, otwierają się i płaca za to cenę bo wewnątrz Platformy jest to umiarkowanie przyjmowane. Nie mamy innego wyjścia musimy szukać nowych ludzi bo nikogo w Platformie nie satysfakcjonuje bycie partią, która pięknie przegrywa, ale co z tego jak nie wygrywa wyborów.”