W poniedziałek Szymon Hołownia był gościem programu "Newsroom" w WP. Jednym, z tematów poruszonych w rozmowie była kwestia pieniędzy i finansowania kampanii prezydenckiej kandydata. Hołownia przyznał, że ciągu około tygodnia możliwe będzie uruchomienie zbiórki funduszy i rozpoczęcie ich wydatkowania na potrzeby kampanii.
- Finanse to jest tylko i wyłącznie problem techniczny, który jest do rozwiązania - ocenił Hołownia. Walczący o prezydenturę były prowadzący popularnych programów dodał, że w kampanię zainwestował też swoje prywatne pieniądze. Ile?
Hołownia przyznał, że była to kwota 18 tys. zł. Dodał, że "wchodząc w ten projekt i przygotowując się do niego, zużył prawie wszystkie swoje oszczędności, więc to jest tylko kwestia jego prywatnej zasobności". Zaznaczył, że bardzo wierzy w powodzenie "projektu" wygranej w wyborach prezydenckich.
- Ja chciałbym przede wszystkim, żeby te wybory były dobrze przygotowane - podkreślił Szymon Hołownia.
Bliski człowiek prezydenta mocno podpadł. POKAZAŁ o wiele za DUŻO!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj