Poznańska prokuratura poinformowała Romanowi Giertychowi oraz innym 11 osobom (w tym biznesmenowi Ryszardowi Krauzemu) przedstawiono zarzuty dotyczące przywłaszczenia i wyprowadzenia kwoty około 92 milionów złotych z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord (CZYTAJ O TYM TUTAJ). Poznański sąd w sobotę, 17 października, nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowe aresztowanie pięciu podejrzanych w sprawie. Prokuratura postanowiła złożyć w tej sprawie zażalenie (ZOBACZ TU). Sam Giertych w emocjonalnym wpisie poinformował o swoim stanie zdrowia (ZOBACZ WPIS). Wcześniej Marcin Bosacki, szef klubu Koalicji Obywatelskiej w Senacie, dał do zrozumienia, jaką funkcję dostanie Giertych, jeśli Platforma Obywatelska będzie tworzyć rząd. To prawdziwa bomba! Dla polityków PiS byłaby prawdziwym koszmarem.
- Mecenas Roman Giertych właśnie zdobywa ostatnie kwalifikacje na prokuratora generalnego, gdy po PiS przywrócimy rządy prawa - napisał Bosacki. - Serio? - spytała feministka i dziennikarka Agata Szczęśniak. Senator ze swoich słów się nie wycofał. - Serio. Na ściganie przestępstw okresu PiS Giertych, podobnie jak np. Krzysztof Brejza, ma kwalifikacje już kompletne. A o różnicach ideowych między nami nie czas mówić, gdy Roman siedzi w areszcie z powodów politycznych - podkreślił polityk.