W partii Jarosława Kaczyńskiego żałują, że wybory prezydenckie nie odbyły się 10 maja. - Wtedy mielibyśmy wygraną Dudy w kieszeni. Wybory niemal dwa miesiące później w dobie rosnącego kryzysu gospodarczego to wielka niewiadoma i coraz większy strach, że przegramy z Rafałem Trzaskowskim. Jesteśmy na prostej drodze do tego, że możemy stracić naszego prezydenta, a w otoczeniu Dudy panuje jakieś niezrozumiałe uśpienie! – irytuje się w rozmowie z nami ważny polityk PiS.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Ojciec Agaty Dudy przerywa milczenie! BARDZO ważna sprawa
Tymczasem sondaże jasno pokazują, że dojdzie do dogrywki, a w II turze wyborów znajdzie się prezydent Andrzej Duda (48 l.). Obecna głowa państwa wciąż prowadzi, ale na jego najgroźniejszego rywala wyrasta kandydat z najkrótszym stażem w kampanii, czyli Rafał Trzaskowski (48 l.) Takie były wyniki sprzed kilku dni sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.
Dlatego w PiS pojawił się pomysł na zagranie twarzą Beaty Szydło. - W wyborach zdobyła ponad pół miliona głosów, jest niezwykle lubiana, popularna, taka matka Polka – wylicza jeden z posłów PiS. - Udział Beaty Szydło w kampanii jest duży, ale mógłby być jeszcze większy. Pani premier jest twarzą społecznego programu rządu i warto do niej sięgnąć – zaznacza europoseł Ryszard Czarnecki. - Wszyscy będziemy ciężko pracować w kampanii, pani Beata Szydło również – dodaje z kolei europoseł PiS Adam Bielan (46 l.), rzecznik sztabu Andrzeja Dudy.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj