Szumowskiemu nie odpuszczą po dymisji. "Działamy do końca"

Łukasz Szumowski podał się do dymisji? Dlaczego akurat teraz? - Umowa dżentelmeńska między mną a premierem i prezesem (Jarosławem Kaczyńskim - przyp. red.) była taka, że miałem dokończyć parę spraw ważnych dla Polski i choćby zakończyć i wdrożyć system informatyzacji ochrony zdrowia - zdradził na specjalnej konferencji (WIĘCEJ TUTAJ). Niektórzy twierdza, że to ucieczka Szumowksiego od kłopotów. Politycy opozycji jednak twardo zapowiadają, że nie odpuszczą. - Żegnamy Pana Ministra Szumowskiego. Ale to pożegnanie nie kończy kontroli poselskiej. Działamy do końca, dopóki nie wróci ostatnia złotówka na konto Ministerstwa Zdrowia. Brakuje 70 milionów! - groźnie zapowiedział Michał Szczerba. -Najgorszy minister zdrowia w historii III RP odchodzi w obliczu skandalu i niesławie. Panie ministrze, teraz komisja śledcza! - wtórowała Iwona Hartwich.

ZOBACZ TAKŻE: Łukasz Szumowski złożył dymisję. UJAWNIAMY KULISY rezygnacji ze źródeł rządowych

Okazało się, że Szumowski narobił sobie wrogów także na wśród skrajnej prawicy i zwolenników różnych dziwacznych teorii. - Minister Zdrowia Łukasz Szumowski rezygnuje ze stanowiska! Brawo, ale to za mało! Musi powstać specjalna komisja śledcza i rozliczyć wszystkich odpowiedzialnych za tę psedopandemię! - stwierdził publicysta Marcin Rola. - "Wyp***dalaj" - komentował kolega Krystyny Pawłowicz - bloger Piotr Wielgucki.