Piętnaste piętro w bloku na warszawskiej Woli. Tam, będąc w stolicy, urzęduje Joanna Senyszyn. Zarówno widok z okna, jak i wnętrze mieszkania robią wrażenie.
ZOBACZ PROGRAM "POLITYCY OD KUCHNI" Z JOANNĄ SENYSZYN
Okazuje się, że - jeśli chodzi o wiarę w Boga - posłanka SLD ciągle nie ma wątpliwości. Joanna Senyszyn zapewnia, że pod koniec życia się nie nawróci. - Mam momenty refleksyjne i wiem, że niczego nie ma - podkreśla w rozmowie z Kamilem Szewczykiem i Piotrem Lekszyckim. Senyszyn zdradza, że kilka lat temu była o krok od śmierci. W 2011 roku zachorowała na wirus zachodniego Nilu, a trzy lata później miała zawał serca z zatrzymaniem krążenia. - Byłam prawie w zaświatach i wiem, ze na pewno nie ma nie tylko światełka w tunelu, lecz także samego tunelu - mówi posłanka SLD.
ZOBACZ TAKŻE: Tak mieszkają rodzice Andrzeja Dudy. Szafa z dewocjonaliami i malutkie biureczko