Po tym, jak Szczerba ujawnił imię i nazwisko policjanta, który miał katować jednego z demonstrujących w obronie Sądu Najwyższego, niechęć po polityka wśród fanów PiS wzrosła jeszcze bardziej. Prawicowy internet intensywnie prześwietla Szczerbę i czyha na jego wpadki. Tym razem za pretekst do ataku posłużyło zdjęcie ćwiczącego posła na siłowni. Aktywność sportowa to rzecz godna pochwały. Niestety znaleźli się tacy, którzy postanowili dokopać posłowi PO. Jedna z internautek, której profil śledzą politycy PiS, tacy jak Ryszard Czarnecki czy Bernadetta Krynicka, umieściła fotografię Szczerby z podpisem: "Pimpek #Szczerba, a co ty tam trenujesz? Sztangiunia jak dla p...ki. Ależ ty masz moc. I jakiś ty „męski”.
Pod postem wielu internautów drwiło z możliwości sportowych Szczerby. Całą sytuację przytomnie skomentował były naczelny "Super Expressu". - Każdego trzeba wspierać w sporcie i na siłowni. I szanować, że ktoś w ogóle na siłownię poszedł. Możemy się nie zgadzać w wielu sprawach, ale to jest inna płaszczyzna. Z posłem Michałem Szczerbę nie zgadzam się często, ale tu brawa i tyle - napisał na Twitterze Sławomir "Biceps" Jastrzębowski, znany ze swojego zamiłowania do "pakowania na siłce".