Projekt Kaczyńskiego POGRZEBIE PiS?!

i

Autor: grafika

Sztandarowy projekt prezesa Kaczyńskiego pogrzebie PiS? "Piątka niezgody"

2020-11-16 6:05

- Absolutnie nie zgadzam się z tą ustawą, zrobię wszystko, by nie dopuścić wejścia jej przepisów w życie; te przepisy zostały źle przygotowane, w złym czasie - oznajmił ostatnio prezydent Andrzej Duda. Co znamienne, to słowa odnoszące się do promowanej przez Jarosława Kaczyńskiego "piątki dla zwierząt". Co to oznacza dla Prawa i Sprawiedliwości?

Anna Chenevet, kierownik działu polityka/opinie

„Piątka” niezgody

Kto by pomyślał, że z pozoru niewinny projekt ustawy, który miał być początkowo ukłonem do młodszych potencjalnych wyborców Prawa i Sprawiedliwości, tak bardzo podzieli obóz władzy? Chodzi o tak zwaną Piątkę dla zwierząt, którą we wrześniu prezentował sam Jarosław Kaczyński wraz z młodym dyrektorem swojego biura, jednocześnie szefem Forum Młodych PiS Michałem Moskalem. Jak przystało na XXI wiek, prezes zainaugurował przy okazji za pośrednictwem młodzieżowej platformy TikTok akcję Stop Fur Challenge (wyzwanie stop futrom), do której nominował innych polityków swojej partii. Ale właśnie rzeczone futra, a dokładniej zakaz działalności ferm futerkowych stały się kością niezgody w samej partii. Ba! Jeszcze we wrześniu przecież koalicja PiS-Porozumienie-Solidarna Polska zawisła na włosku, bowiem partnerzy prezesa Jarosława Kaczyńskiego na „piątkę” zgody dać nie chcieli. Na dokładkę wprost prozwierzęcy ruch prezesa krytykowało też środowisko ojca Tadeusza Rydzyka, stając po stronie futerkowych przedsiębiorców. A jak jest teraz? Atmosfery w obozie władzy nie poprawił nawet fakt, że szumnie ogłoszony projekt trafił do sejmowej zamrażarki, a w przygotowaniu jest zupełnie nowa „piątka”. Ostatnio odejściem z partii zagroził były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, twierdząc, że za nim pójdzie przynajmniej kilku posłów PiS. To oznaczałoby zaś złamanie większości sejmowej Zjednoczonej Prawicy. A teraz oliwy do dolał prezydent Andrzej Duda, jawnie stając przeciw ustawie promowanej przez prezesa Kaczyńskiego, co podobno zdziwiło samych posłów PiS. Są osoby, które twierdzą, że „piątka” pogrzebie rząd Zjednoczonej Prawicy i doprowadzi do wcześniejszych wyborów. Czy tak będzie? Moim zdaniem, by to wyrokować teraz należy poczekać na ruch samego Jarosława Kaczyńskiego. Nie ma jednak wątpliwości, że cała sprawa odbija się panu prezesowi potężną czkawką.

Super Raport 13.11 (Goście: Krzysztof Bosak - Konfederacja, Krzysztof Śmiszek - Lewica)