Andrzej Duda

i

Autor: Marcin Gadomski Andrzej Duda

SZOK! Przyjaciel odchodzi od Andrzeja Dudy! W takim momencie... Co teraz będzie?!

2020-11-03 8:37

Tego nikt się nie spodziewał! Szalejący w Polsce koronawirus i kryzys związany z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji nie sprzyjają nerwowym ruchom. Szczególnie w otoczeniu głowy państwa. A jednak. Jak donosi gazeta.pl, od Andrzeja Dudy odchodzi Marcin Kędryna, jego przyjaciel i postać kluczowa w Kancelarii Prezydenta RP. Smaczku sprawie dodaje fakt, że Kędryna wcześniej podpadł wywiadem, którego udzielił Piotrowi Witwickiemu.

Szok! W takim momencie taka roszada... Przecież Andrzej Duda i Marcin Kędryna znają się jeszcze z podstawówki. Gdy Kędryna zaczynał pracę w Kancelerii Prezydenta RP był pełen entuzjazmu. - Znam go (Andrzeja Dudę - red.) od 35 lat i mam zaufanie. Chyba pierwszy raz w życiu jestem przekonany, że działam w dobrej sprawie - podkreślił. Teraz jednak Kędryna, który u Dudy był dyrektorem biura prasowego, odchodzi. "Wedle naszych informacji Kędryna od tygodnia odbiera już tylko dni zalegającego urlopu. Formalnie cały czas jest więc pracownikiem Kancelarii Prezydenta, ale w rzeczywistości jest już spakowany" - czytamy w portalu gazeta.pl. Z kolei Wirtualna Polska twierdzi, że dyrektor biura prasowego podpadł wywiadem, którego udzielił Piotrowi Witwickiemu w Polsat News. Kędryna mówił w nim m.in. o pracy w siedzibie PiS (TU PRZECZYTASZ NAJCIEKAWSZE FRAGMENTY WYWIADU). 

CZYTAJ TAKŻE: Tomasz Lis w DZIKIEJ FURII. Chodzi o jego córki! "Nie życzę sobie..."

- Tłumaczyłem im wiele oczywistych rzeczy. Na przykład to, że jak dzwoni dziennikarz, to przede wszystkim należy odebrać telefon. Powiedzieć: "tak, oczywiście" i odłożyć słuchawkę, by przemyśleć o co mu chodziło. W zasadzie wszystko, co im tłumaczyłem, było w kontrze do zasad działania ich biura prasowego. Oni funkcjonowali w pewnym getcie. Poprosiłem kiedyś w biurze prasowym klubu PiS-u o kontakt do jednego z ważnych dziennikarzy. Usłyszałem, że mają tylko kontakty do "naszych dziennikarzy" - ujawnił Marcin Kędryna. 

Express Biedrzyckiej - Marcin Kierwiński: Gdzie jest prezydent? Duda to tchórz. Chowa się w czasach epidemii.