Wojciech Hermeliński prezesa PiS zna od dziecińsktwa. Jak powiedział w porannym programie radiowym, bywał w domu Jarosława i Lecha Kaczyńskich. W programie "Siódma-9" powiedział: - Bardzo sobie cenie znajomość, wspólne kontakty z dzieciństwa, młodości, czasów studiów. Nie byłoby mi zręcznie, bo wywołałoby to komentarze, że szef PKW chodzi do szefa partii i czyni jakieś ustalenia. Był taki moment rok temu, gdy próbowałem skontaktować się i nie udało się. Jak dodał braci Kaczyńskich znał od początku szkoły, bo mieszkał niedaleko: - Prezesa PiS i jego śp. brata znam od pierwszej klasy. Mieszkaliśmy blisko siebie, nasi rodzice się znali, chodziliśmy razem do szkoły podstawowej. A potem znowu spotkaliśmy się na studiach - opowiadał przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej w radiu.
Przewodniczący PKW bardzo miło wspomina spotkania w domu braci Kaczyńskich, szczególnie pamięta wizyty w ich domu, w czasie których pani Jadwiga Kaczyńska serwowała przysmaki: - To były bardzo miłe spotkania, bardzo często w mieszkaniu u braci. Byliśmy zapraszani przez ich mamę, która gościła nas wieczorami podając różne dobre smakołyki (…) Potem trochę nasze kontakty się rozluźniły, gdy bracia zostali politykami. Zawsze byłem od tego bardzo odległy - podsumował Hermeliński.
Zobacz: WPADKA senatora PO. Nie wiedział, gdzie jest [WIDEO]