Prezydent Duda przed wylotem do Waszyngtonu
W wystąpieniu dla mediów Andrzej Duda podkreślił, że najważniejszym celem obecności Polski na szczycie NATO w Waszyngtonie jest wzmacnianie zdolności obronnych i wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy. -"Będziemy dyskutowali o realizacji planów regionalnych. Dzisiaj NATO to 500 tys. żołnierzy w podwyższonej gotowości, to 23 kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego, które już w tej chwili wydają ponad 2 proc. PKB rocznie na obronność" - powiedział prezydent.
Zaznaczył, że będzie proponował, aby już rozmawiać o dalszej perspektywie dalszego podwyższania tych wydatków. "Oczywiście NATO takiej decyzji na tym szczycie nie podejmie, ale chcemy, żeby ten temat został poruszony" - podkreślił prezydent.
Jubileuszowy szczyt NATO
Rozmowy na szczycie NATO dotyczyć również będą tego, aby Sojusz podjął decyzję o przedłużeniu strategicznych naftociągów, które prowadzą paliwo. "Chcemy, żeby sięgały one tutaj na wschodnią flankę NATO" - powiedział Andrzej Duda. Poinformował, że na szczycie podjęty zostanie także temat podwyższenia poziomu ochrony powietrznej zarówno przeciwlotniczej, jak i przeciwrakietowej.
Jubileuszowy szczyt NATO w Waszyngtonie w 75. rocznicę powstania Sojuszu odbędzie się w dniach 9-11 lipca. Wezmą w nim udział przywódcy wszystkich 32 państwo sojuszniczych oraz szereg przywódców z państw zaprzyjaźnionych. Polskę reprezentuje prezydent Andrzej Duda, wraz z nim w polskiej delegacji będą również wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSZ Radosław Sikorski.