- Towarzyszyły mi silne emocje, a po występie mocno się wzruszyłem – opowiada Miller. - Jesteśmy pod wrażeniem liczby sygnałów, życzeń i gratulacji, które otrzymujemy. Niektóre są bardzo wzruszające, a dostajemy je od rodzin, córek, ojców, wnuczek.. Poruszyliśmy chyba jakieś struny drzemiące w ludziach, którzy się otworzyli – mówi wyraźnie wzruszony. - Jak rozpoczęliśmy taniec to jakoś poszło. Nie czułem już tremy, patrzyliśmy się na siebie (...) myślę, że daliśmy sobie świetnie radę. - Monika to znakomita tancerka i mam nadzieję, że wygra - mówi nam Miller.
Szczere wyznanie byłego premiera: nie nadepnąłem na wnuczkę!
2019-10-28
4:30
- To było dla mnie silne przeżycie – mówi w rozmowie z „SE” Leszek Miller (73 l.), który w „Tańcu z Gwiazdami” zaprezentował się z wnuczką Moniką (24 l.). Na parkiecie show para zatańczyła walca do kultowej piosenki „Yesterday” zespołu The Beatles. - Nie nadepnąłem wnuczce na buty w tańcu ani ona nie nadepnęła na moje – cieszy się były premier.