Za świątecznym stołem można było spotkać posła Dariusza Jońskiego oraz radnych Tomasza Trelę i Piotra Borsa. Na wielkanocny poczęstunek przybyło kilkuset najbardziej potrzebujących łodzian, którzy zjedli żurek, ryby, czy ciasto. Atmosfera była bardzo rodzinna i wszyscy wszystkim słali sobie serdeczne życzenia.
Czytaj również: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Łzawy spot Adamka: "Po tragicznej stracie ojca, szybko musiałem stać się dorosły"
- Co roku widać coraz większe rozwarstwienie społeczne w Łodzi. Coraz więcej osób przychodzi nie tylko złożyć życzenia, ale też poprosić o produkty na wynos, ponieważ nie stać ich na zakup towarów niezbędnych na stół wielkanocny. Od zeszłego roku mamy specjalne opakowania w które umieszczamy jajka, żurek, śledzie czy ciasta – opowiada nam Dariusz Joński.