Przewodniczący PO spotkał się w sobotę z uczestnikami pierwszego z cyklu spotkań pod hasłem "MeetUp Nowa Generacja", które odbywa się w Gołkowicach Górnych w Małopolsce. Wydarzenia, obejmujące dyskusje i spotkania z ekspertami i parlamentarzystami PO, skierowane są do młodzieży związanej z Platformą Obywatelską oraz młodzieżówką partii Młodymi Demokratami.
Jedna z uczestniczek spotkania zapytała Tuska, czy jeśli PO wygra następne wybory parlamentarne, zagwarantuje młodym "europejskie standardy mieszkania" w Polsce.
Tusk kwestię dostępności mieszkań uznał za jedno z kluczowych wyzwań.
- Ja wiem, co to znaczy być młodym człowiekiem, wziąć ślub, być po raz pierwszy ojcem i nie mieć żadnej szansy na mieszkanie (...) Dlatego bym dzisiaj powiedział bez chwili wahania, że mieszkanie jest prawem człowieka, to znaczy móc mieszkać w godnych warunkach to nie jest jakiś przywilej, to nie może być marzenie i dorobek całego życia - wskazał lider PO.
Jego zdaniem, tak się stało w ostatnich latach. - Ja kiedyś powiedziałem - i to nie jest złośliwość - że miało być milion mieszkań, jest mieszkanie za milion. Jak ja to mówiłem, to niektórzy myśleli, że może przesadzam, a dzisiaj? Proszę kupić mieszkanie za milion. Wystarczyło kilka miesięcy, żeby mieszkanie za milion stało się w wielu miejscach marzeniem, bo tak te ceny podskoczyły - powiedział Tusk.
Donald Tusk o dostępności mieszkań: Mieszkanie nie może być wyłącznie marzeniem czy towarem
Według Tuska, dostępność mieszkań powinna być jednym z filarów ewentualnego porozumienia opozycji po wygranych wyborach parlamentarnych. - Będę to proponował jako jedną z platform porozumienia między partiami - powrót do realnych przez nas realizowanych projektów, które znowu pozwolą młodym ludziom w mieszkaniu mieszkać, a nie o mieszkaniu marzyć - zadeklarował lider PO.
Przekonywał, że programy, które realizowały m.in. rządy PO-PSL (m.in. "Mieszkanie dla młodych" - PAP), działały bez porównania lepiej. Dlatego - jak podkreślał Tusk - należy powrócić do tych rozwiązań, a także zaczerpnąć z koncepcji duńskich, niemieckich i holenderskich. - Tak, aby to marzenie o mieszkaniu znowu nie było marzeniem tego typu, jak za czasów mojej młodości, to znaczy, że jak będę na emeryturze, to może doczekam tego swojego M2 czy M3 - zaznaczył Tusk.
Jego zdaniem, muszą to zrozumieć także gospodarczy liberałowie. - Oni muszą także stanowczo i jednoznacznie powiedzieć sobie, że mieszkanie dla polskiej rodziny staje się jej prawem. Nie może być wyłącznie marzeniem albo wyłącznie towarem czy przedmiotem spekulacji wielkich korporacji - powiedział Tusk.
Marek Suski komentuje słowa Tuska. Mówi o "bajkach dla niegrzecznych dzieci"
Do głośnej wypowiedzi Donalda Tuska odniósł się poseł PiS Marek Suski.
- PO stosowała wielokrotnie taki zabieg, że przed wyborami wypowiadała się podobnie do PiS-u, żeby zdobyć sympatię części osób, które odrzucają ten skrajnie liberalny program, by po wygranych wyborach robić coś innego - mówił wpolityce.pl polityk PiS.
- A Donald, jak to Donald - wieczny marzyciel. Marzy mu się, że mu się zdarzy, jak to w piosence i opowiada bajki dla niegrzecznych dzieci. Krótko mówiąc, widać jego desperację, słabość - dodał polityk.
ZOBACZ TAKŻE: O czym Donald Tusk SMS-uje z Hanną Gronkiewicz-Waltz? Była prezydent Warszawy się wygadała