Rutte: Zełenski musi naprawić relację z Trumpem
Szef NATO Mark Rutte powiedział w sobotę brytyjskiej stacji BBC, że dwukrotnie rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po jego piątkowej kłótni z Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vance'em.
Rutte zastrzegł, że nie może zdradzić szczegółów tych rozmów. Przyznał jedynie, że zaapelował do Zełenskiego, aby naprawił swoją relację z amerykańskim prezydentem i jego rządem, a spotkanie w Białym Domu określił mianem "niefortunnego". - "Powiedziałem mu: musimy pozostać razem: USA, Ukraina i Europa, aby doprowadzić Ukrainę do trwałego pokoju" - powiedział Rutte w BBC.
Sekretarz generalny Sojuszu dodał, że wyraźnie powiedział Zełenskiemu, że "należy uszanować to, co Trump do tej pory zrobił dla Ukrainy", bo to właśnie za pierwszej administracji Donalda Trumpa w 2019 r., USA zgodziły się na dostarczenie Ukrainie przeciwpancernych systemów rakietowych Javelin, co pomogło Ukrainie w walce z siłami rosyjskimi.
Naprawdę musimy dać Trumpowi kredyt zaufania" - dodał Rutte, wyrażając przekonanie, że amerykański prezydent również chce trwałego pokoju w Ukrainie.
Podkreślił też, że Stany Zjednoczone "są liderem w NATO" i w jego opinii Trump jest zaangażowany na rzecz Sojuszu.
Kłótnia Trumpa z Zełenskim
W piątek doszło do spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego; prezydenci USA i Ukrainy rozmawiali o umowie dotyczącej partnerstwa w eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych. Początkowo rozmowa w Gabinecie Owalnym przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze. Zakończyła się kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent J.D. Vance podniesionym głosem strofowali Zełenskiego, oskarżając go o brak wdzięczności i szacunku dla USA. Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni z Białego Domu. Nie doszło do oczekiwanego podpisania umowy o minerałach
