Krzysztof Kwiatkowski, jak sam nam przyznaje, w wodzie czuł się jak młody Bóg! - Niestety na kąpiele w zimnej wodzie, czy tym bardziej morsowanie, będę musiał poczekać do listopada. I szkoda, bo nic tak nie wpływa na zwiększenie odporności, jak kąpiele w lodowatej wodzie. Dlatego wykorzystałem ostatnie dni niskich, nawet mroźnych temperatur i wybrałem się nad jeziorko. Czułem się jak młody Bóg! – opowiada nam senator Krzysztof Kwiatkowski, który przed wskoczeniem do wody urządził sobie rozgrzewkę i przygotował się do chłodnej, majowej kąpieli. - Zawsze miałem problemy z łapaniem przeziębień, a odkąd zacząłem się kąpać w zimnej wodzie i morsować, ustały one jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - zaznacza Krzysztof Kwiatkowski. Jak widać na naszych zdjęciach, polityk dawał z siebie wszystko! I choć, jak nam przyznaje, nie morsował od dawna, to i tak czuł się jak ryba w wodzie. Kąpiel sprawiła Krzysztofowi Kwiatkowskiemu ogromną frajdę i na pewno już w listopadzie wróci do swojego morsowania. - Nie mogę się już doczekać! - kwituje uradowany Krzysztof Kwiatkowski.
Hit! Senator Krzysztof Kwiatkowski kąpał się w centrum stolicy! Wyjątkowe zdjęcia
2021-05-07
5:11
Krzysztof Kwiatkowski nad Jeziorem Czerniakowskim w Warszawie! Niektórzy z wytęsknieniem czekają na słońce, a są tacy, którzy z wielkim smutkiem żegnają zimno, mróz i deszcz! Do tych drugich zalicza się senator Krzysztof Kwiatkowski, który w mroźny majowy poranek wybrał się nad Jeziorko Czerniakowskie w centrum stolicy! - Czułem się jak młody Bóg! - mówi nam senator Krzysztof Kwiatkowski.
Super Raport 06.05 (Goście: Artur Dziabor - Konfederacja, Jan Kanthak - Solidarna Polska) Sedno Sprawy: Jan Maria Jackowski