Morawiecki zdecydowanym liderem
Najnowszy sondaż przeprowadzony przez IBRiS na zlecenie Onetu rzuca nowe światło na preferencje Polaków dotyczące obsady stanowiska premiera w hipotetycznym rządzie tworzonym przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederację po kolejnych wyborach parlamentarnych. Pytanie zadane respondentom brzmiało: „Jeżeli za dwa lata po wyborach parlamentarnych PiS i Konfederacja stworzą nowy rząd, to kto Pana/Pani zdaniem powinien zostać premierem nowego rządu?”. Wyniki badania wskazują wyraźnego faworyta, ale także ujawniają zróżnicowane poparcie dla innych polityków obu ugrupowań. Zdecydowanym liderem sondażu jest Mateusz Morawiecki, premier Polski w latach 2017–2023, na którego wskazało 27,5% ankietowanych. Drugie miejsce w sondażu zajął Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, zdobywając poparcie 14,5% badanych.Podium zamyka Sławomir Mentzen, kolejny prominentny polityk Konfederacji, na którego wskazało 11,6% ankietowanych.
Prezes PiS daleko w tyle stawki
Na czwartym miejscu w przywołanym sondażu znalazł się europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który zyskał poparcie 4,3% respondentów. Bocheński, który niedawno deklarował swoje ambicje do objęcia stanowiska premiera, jest stosunkowo nowym nazwiskiem w czołówce polskiej polityki, ale jego wynik wskazuje na rosnącą rozpoznawalność. Piąte miejsce zajął Przemysław Czarnek, były minister edukacji i nauki, z poparciem 3,7%. Zaskakująco nisko w sondażu uplasował się Jarosław Kaczyński, lider PiS, na którego wskazało zaledwie 1,5% ankietowanych. Jeszcze mniejsze poparcie zdobyli Mariusz Błaszczak, były wicepremier i minister obrony narodowej, oraz Przemysław Wipler z Konfederacji – na każdego z nich wskazał jedynie 1% respondentów.
Aż 32,6 proc. na pytanie o hipotetycznego premiera rządu PiS-Konfederacja odpowiedziało "nie wiem/trudno powiedzieć".