Justyna Klimasara nie tylko chwali się swoim wyglądem, ale przede wszystkim dzieli się swoimi poglądami. Na jej Twitterze da się zauważyć, że młoda działaczka jest zwolenniczką szczepień przeciw Covid-19 i nie ma najlepszego zdania o osobach, które nie chcą przyjąć preparatu. W jednym z postów podkreślała, ze szczepionki to potężna broń w walce z pandemią koronawirusa. - Cwaniaków, którzy mówią, że nie chcą się szczepić pouczam. Szczepionka pozwala zminimalizować zakażenie i bezobjawowe przechodzenie wirusa. Zmniejszone ryzyko zakażenia, to mniejsze szanse na emisje wirusa dalej. Jeśli chcemy wygrać z pandemią to się zmobilizujmy – napisała. Innym razem zwróciła uwagę na obawy, że szczepionki mogą być szkodliwe. - Dziś kobieta z papierosem w ustach wmawiała mi, że szczepionka może zabić. Prędzej zabije ją rak płuc – stwierdziła. Tym razem postanowiła napisać o mężczyznach. Co zdecydowanie zniechęca ją do panów?
Nie przegap: Seksowna działaczka zawstydziła Martę Lempart?! Uderzyła w czuły punkt
Justyna Klimasara o nieatrakcyjnych mężczyznach
Justyna Klimasara postanowiła dobitnie powiedzieć, co sprawia, że mężczyźni nie są dla niej atrakcyjni. - Słuchajcie facet, który wierzy w teorie spiskowe o szczepionkach, momentalnie staje się dla mnie niesexy. Strasznie odpychające – oznajmiła.
Zobacz: Tak Justyna Klimasara wyglądała w 2004 roku. Fani nie kryją zdziwienia
Post wzbudził spore emocje i lawinę komentarzy. Na niektóre działaczka postanowiła odpowiedzieć, między innymi na pytanie „A Ty nie masz czasem faceta, czy to on nie chce się szczepić?” odpowiedziała wprost: - Zaszczepił się. Inny użytkownik Twittera napisał „Update. Ale jak ma hajs to już jest ok...”. Tym razem odpowiedź była tak samo jednoznaczna: - Nie. Pieniądze to nie wszystko. Głupek z hajsem to nadal głupek – stwierdziła.