- Polska i Węgry wspólnie podtrzymują swoje stanowisko dotyczące konieczności rozdzielenia kwestii związanych z oceną praworządności od kwestii związanej z oceną unijnego budżetu – powiedział po spotkaniu rzecznik rządu Piotr Müller (31 l.). Zaznaczył, że kryteria związane z potencjalnym odebraniem środków budżetowych powinny dotyczyć bezpośrednio kwestii związanych z nieprawidłowym wydatkowaniem pieniędzy czy kwestiami związanymi z niegospodarnością.
- Myślę, że mamy dobrą szansę, żeby zamknąć tę sprawę w tym tygodniu, podczas czwartkowego spotkania na szczycie UE. Jarosław Kaczyński miał rację, forsując swoje stanowisko, Mateusz Morawiecki był w stanie wypracować właściwy manewr – ocenił z kolei po spotkaniu premier Węgier Viktor Orban.
W najbliższy czwartek i piątek podczas szczytu Rady Europejskiej odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji. Polska i Węgry zapowiedziały bowiem zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności. Rozporządzenie to zostało zaakceptowane w listopadzie większością kwalifikowaną na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich.