Andrzej Duda i Donald Tusk gratulują Darii Pikulik srebrnego medalu
Daria Pikulik zdobyła dziesiąty medal dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Sprawiła tym samym sporą niespodziankę, bo jeszcze przed startem wskazywała na trudności w przygotowaniu do startu, na tym etapie nikt się nie spodziewał kolejnego medalu dla Polski. Polskiej kolarce udało się jednak zdobyć olimpijskie srebro dzięki wyścigowi punktowemu. Nie trzeba było długo czekać na gratulację Andrzeja Dudy i Donalda Tuska.
Pierwszy był premier RP, który zauważył też, że polskie reprezentantki zdobyły więcej medali na olimpiadzie od mężczyzn.
- Daria Pikulik pojechała genialnie i ostatniego dnia igrzysk zdobyła srebro. Polskie kobiety pokazały nam, jak się walczy! 8 medali panie, 2 panowie - napisał Donald Tusk na X.
Do gratulacji dołączył również prezydent Andrzej Duda, który pisał o "pięknym sukcesie" na samo zakończenie igrzysk.
- Brawo! Piękny sukces dla Polski na zakończenie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu: Daria Pikulik zdobyła srebrny medal w kolarstwie torowym w tzw. omnium, czyli wieloboju złożonym z czterech elementów: 10-kilometrowym scratchu, wyścigu eliminacyjnym, wyścigu na tempo i 20-kilometrowym wyścigu punktowym. Gratulacje! Pięknie dziękujemy! - napisał Andrzej Duda.
Medal mimo problemów w Polskim Związku Kolarskim
Warto przypomnieć, że Daria Pikulik jeszcze dzień przed wskazała na Problemy Polskiego Związku Kolarskiego. Jak relacjonowała w rozmowie z TVP Sport, w lutym sama musiała zapłacić za zgrupowanie, do kwietnia reprezentanci nie mieli rowerów i informacji dotyczących finansowania. Z kolei kombinezony reprezentanci dostali dopiero przed startem.
- Mamy naprawdę utalentowanych zawodników, tylko co możesz zrobić sam, bez wsparcia? To podcina skrzydła. Na samym starcie czujesz się gorszy. Czujesz, że w ciebie nie wierzą. Nie masz tego, na co zasługujesz - mówiła Pikulik przed kamerą TVP Sport.