Sondaż OBOP dla TVP był bardziej wiarygodny

2010-06-21 6:30

Mówi Jarosław Flis, politolog mówi skąd wzięły się różnice w sondażach wyborczych.

Najnowsze z działu

Poseł Ardanowski popełnił wykroczenie

Były minister rolnictwa zaparkował samochód w centrum Warszawy jak na polu. Tak się tłumaczy

Janusz Palikot ciągle za kratami

Palikot nie wyjdzie na święta. Rozmawialiśmy z jego adwokatem

Polityka zagraniczna

Sikorski dopiął swego. Ekshumacje w Ukrainie będą wznowione

Finanse partii

PiS walczy o finanse. Zaskarżył uchwałę PKW do Sądu Najwyższego

Środki na ważną inwestycję

Premier zaskoczył. Nowa decyzja w sprawie spółki. Tusk przekazuje miliardy na CPK

"Super Express": - Panie doktorze, Czytelnicy "Super Expressu" są zdezorientowani. Sondaż OBOP dla TVP wskazuje na różnicę pięciu punktów procentowych między Jarosławem Kaczyńskim i Bronisławem Komorowskim, a według badania firmy SMG\KRC dla TVN ta różnica wynosi ponad 12 punktów procentowych. Jak to wytłumaczyć?

Dr. Jarosław Flis: - Badania przeprowadzone dla telewizji publicznej zostały przeprowadzone na próbie 50 tysięcy głosujących. Ankieterzy wypytywali ludzi przed lokalami wyborczymi bezpośrednio po oddaniu głosu. Natomiast sondaż dla TVN miał formę rozmowy telefonicznej z sześcioma tysiącami osób. W pierwszym sondażu bada się ludzi po rzeczywistym głosowaniu, w drugim bada się tylko deklaracje ludzi, nie wiedząc, czy rzeczywiście zagłosowali. To tłumaczy różnicę w wynikach obu sondaży. Zatem badanie pierwszego typu jest bardziej wiarygodne od badania telefonicznego.