W porównaniu z marcowym sondażem „SE” różnica między PiS i KE się zmniejsza. Wtedy wynosiła 6 punktów procentowych, teraz 4 punkty. - Jedni i drudzy mają takie same szanse wygrać. Wszystko będzie zależało od tego komu uda się skuteczniej zmobilizować swój elektorat do pójścia na wybory. Na korzyść Schetyny może działać fakt, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego chętniej biorą udział mieszkańcy wielkich miast – mówi Sebastian Gajewski. - Do ostatniej chwili piłka będzie w grze – przewiduje politolog.
Zobacz też: Znany polityk dołącza do Korwina i Brauna! PiS i Kukiz'15 mają powody do obaw?
Próg wyborczy przekraczają jeszcze „Wiosna” Roberta Biedronia, Kukiz’15 i Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy. Ci ostatni notują 5 proc. poparcia. - Elektorat Janusza Korwin-Mikkego jest dość niestabilny i przypadkowy, a Narodowcy mają niewielkie poparcie. Mikke 5 lat temu przekroczył próg, więc teraz też ma szansę, ale mniejszą – ocenia dr Sebastian Gajewski z Centrum Daszyńskiego. - Dziś elektorat jest znacznie bardziej spolaryzowany między PiS i PO – dodaje politolog.
Sondaż zrealizowany przez Instytut Badań Pollster w dn. 4-6 kwietnia 2019 na próbie 1094 dorosłych Polaków.
Wiesz, że możesz dostać artykuły skórzane w super cenach? Sprawdź rabaty na Wittchen promocje.