Cóż mogło oderwać tych dwoje od pracy na rzecz Polski? Nawet fotoreporter, który przyłapał lidera Nowoczesnej i piękną posłankę przyklejonych do swych smartfonów, był pewien, że skoro nie skupiają się oni na trwających w najlepsze ważnych głosowaniach, to z pewnością chodzi o co najmniej sprawy wagi międzynarodowej! Ale najpierw okazało się, że Schmidt wysłała swojemu szefowi wirtualne serduszko. Czyżby tym samym dała wyraz swej miłości dla wykonywanej pracy? Później rozmowa zeszła na dziwne tory. "...sz mocno dzisiaj?" - zapytał Ryszard Petru. "Tak b. chcę" - odpowiedziała mu piękna pani poseł. "Ja chcę i potrzebuję" - odpisał natychmiast szef Nowoczesnej. Być może chodzi o wspólny wypad w sylwestra, który sprawił, że polityczne sondaże Nowoczesnej poleciały na łeb na szyję. I może to budowanie politycznej przyszłości?
Ten zagraniczny urlop to nie była jedyna wspólna podróż posłanki i jej szefa. Jak ostatnio ujawniliśmy, Petru i Schmidt 10 razy przelecieli się razem po Polsce. Na dodatek zdarzało im się nocować w tych samych urokliwych hotelach. - To były wyjazdy służbowe - tłumaczył nam Petru. Tymczasem w czwartek późnym wieczorem Nowoczesna wydała specjalny komunikat o zmianach w partii. Joanna Schmidt przestała pełnić funkcję wiceszefowej klubu parlamentarnego. Pozostaje ciągle wiceszefową partii.
Zobacz także: Zmiany w Nowoczesnej. Petru ma nowego rzecznika
Kosmetyki i perfumy znanych marek w atrakcyjnych cenach. Sprawdź zniżki i rabaty na Sephora rabaty.