Kandydat jest, ale nie wszyscy są przekonani
Co dalej z o. Rydzykiem? Kaczyński tego nie podaruje! Jest wściekły
Toruńska hala Arena wypełniona po brzegi. Są modlitwy, przemówienia, ale jest też polityka, która elektryzuje zebranych. Karol Nawrocki jako kandydat na prezydenta? Wielu kiwa głowami z aprobatą, ale inni nie kryją rozczarowania.
– „Jak PiS mówi Nawrocki, to głosuję na Nawrockiego” – mówi Bogumił z Sierpca w rozmowie z PAP. Ale zaraz dodaje: – „Czarnek byłby lepszy. To prawdziwy wojownik”. Wygląda na to, że lojalność wobec partii nie zawsze idzie w parze z sercem.
„To jedyny kandydat. Reszta to banda oszustów!”
Marian z Rzeszowa nie ma złudzeń. – „Nawrocki to porządny człowiek. Reszta? Szkoda gadać!” – jego słowa są ostre jak brzytwa. Ale nie wszyscy są tak zdecydowani.
Aldona z Kaszub spogląda na sprawę inaczej. – „Szydło to silna kobieta. Ona by się nadawała!” – mówi z przekonaniem. – „Czarnek też byłby świetny. Nawrockiego słabo znam” – dodaje z lekkim wzruszeniem ramion.
Historia, odwaga i… niepewność
Dla niektórych ważne są kompetencje historyczne. – „Prezydent musi znać historię i mieć odwagę” – mówią uczestniczki z Podkarpacia w rozmowie z reporterem PAP. Nawrocki wydaje się im odpowiednim wyborem. Ale Joanna ze Słubic ma wątpliwości. – „Może być, ale co z Czarnkiem? Może coś się jeszcze zmieni” – mówi z nadzieją.
Jej mąż Ireneusz jest bardziej stanowczy. – „Czarnek byłby lepszy. Może PiS się jeszcze opamięta” – stwierdza z przekąsem.
Toruń rozdarty – kandydaci jak magnes
Choć Nawrocki zbiera pozytywne opinie, to cień Czarnka i Szydło wciąż wisi nad tą kandydaturą. W rozmowach z PAP słychać, że wielu chciałoby kogoś „ostrzejszego”, „bardziej walecznego”. Czy PiS pójdzie za głosem wiernych, czy postawi na nowe twarze?
Toruń mówi jednym głosem, ale z wieloma odcieniami. Emocje buzują, a kandydaci są jak magnesy – przyciągają i dzielą. Czy Prawo i Sprawiedliwość posłucha głosów swoich wiernych? To pytanie, które zadają sobie uczestnicy uroczystości, ale i obserwatorzy świata politycznego.
Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, a PiS stoi przed poważnym dylematem. Czy postawi na kompromis, czy zaryzykuje i wybierze kandydata „z pazurem”? Jedno jest pewne – słuchacze Radia Maryja nie wybaczą niezdecydowania. Oczekują konkretów, a cierpliwość powoli się kończy. W tej grze liczy się nie tylko lojalność, ale też siła i odwaga.
Poniżej galeria zdjęć z 33. Urodziny Radia Maryja. Zapraszamy!