SLD chce zbadać sprawę Bieńkowskiej

KASZ

2014-07-14 18:48

Czy doszło do korupcji w resorcie infrastruktury, któremu szefuje Elżbieta Bieńkowska (50 l.)? Sojusz Lewicy Demokratycznej żąda od niej, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu przedstawiła w tej sprawie informację.

Najnowsze z działu

Jednego z nich Tusk pośle do boju

Wielkie starcie o nominację KO. Tak wyglądała walka Sikorskiego z Trzaskowskim. Prześledziliśmy ją krok po kroku!

Awantura

Emocje na spotkaniu Hołowni z mieszkańcami Rypina. Chcieli potępienia policji

Publicystyka

Dudek o polityce. Tylko USA mogą zamrozić wojnę

Wybory prezydenckie

Hołownia ujawnił. Znamy datę początku kampanii prezydenckiej

Wybory prezydenckie

Kto zostanie prezydentem? Najnowszy sondaż

Jak wynika bowiem z medialnych doniesień, na początku czerwca doszło do rozmowy w restauracji Sowa i Przyjaciele między Bieńkowską, a szefem CBA Pawłem Wojtunikiem (42 l.). Ta miała dotyczyć korupcji właśnie w resorcie infrastruktury. Wojtunik miał też źle wypowiadać się na temat szefa MSZ Radosława Sikorskiego (51 l.), a konkretnie w sprawie podejrzanego wielomilionowego przetargu na obsługę polskiej prezydencji w UE.

- Trzeba zbadać szczegółowo tę sprawę, bo ministerstwo infrastruktury dysponuje ogromnymi pieniędzmi m.in. na kolei, czy autostrady. I teraz pojawia się pytanie: czy te pieniądze były dobrze wydawane czy też nie. Czy nie dochodziło do korupcji – mówi nam Grzegorz Napieralski (40 l.) z SLD.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail