I ten oto upośledzony psycholog (to chyba był Niemiec), patrząc prosto w twarz umęczonego, ciężko pobitego człowieka, mówi ze współczuciem: „Jakże biedny i nieszczęśliwy musiał być ten, który ci to zrobił”.
Dowcip o upośledzonym psychologu (chyba Niemcu) przypominam, bo zdaje się najlepiej, najszybciej, najprecyzyjniej i najpełniej obrazuje politykę zagraniczną obecnych Niemców, którzy bezczelnie próbują zakłamać najnowszą historię Europy. Trzyczęściowy niemiecki film „Nasze matki, nasi ojcowie” jest w sumie jednym wielkim kłamstwem.
Niemcy użalają się nad sobą - za komory gazowe i plutony egzekucyjne
Oto upośledzony psycholog (chyba Niemiec) pochyla się nad milionami pomordowanych Polaków, nad naszymi polskimi dziećmi, którym „wasi ojcowie” strzelali w głowy, nad naszymi staruszkami, które „wasze matki” z SS katowały po głowie drewnianymi pałami, nad wszystkimi tymi Polakami, których wasi rzekomo wysoce kulturalni ojcowie i matki zagnali do komór gazowych i przed plutony egzekucyjne, i ten wasz psycholog mówi przez ten wasz film: jakże biedni i nieszczęśliwi są ci, którzy wszystko to zrobili.
Nie, nie Niemcy. Nie byliście biedni, byliście dumni ze swojego Hitlera i fanatycznie w niego zapatrzeni. Nie wierzycie? Obejrzyjcie dokumentalne filmy.
Wasi ojcowie i wasze matki byli po prostu bestiami
Próbujecie z katów zrobić ofiary i zakłamać naszą polską dumną przeszłość, robiąc z naszych bohaterów antysemitów. Przecież doskonale wiecie, że Polacy, że polskie podziemne państwo nigdy nie współpracowało z waszymi matkami i ojcami zbrodniarzami. Przecież wiecie, że polskie podziemne państwo za wydanie waszym matkom i waszym ojcom Żyda karało śmiercią. Wszystko to wiecie.
A my, Polacy, po emisji waszego kłamliwego filmu wiemy, że dziś z całych sił musimy z wami walczyć o prawdę. Bo wasi ojcowie i wasze matki byli po prostu bestiami.