Sławomir Jastrzębowski

i

Autor: archiwum se.pl

Sławomir Jastrzębowski: Czy sędziów łamiących prawo pokazywać z paskami na oczach?

2012-09-19 4:00

Mam techniczne pytanie do polskich sądów: czy sędziów, którzy swoimi haniebnymi wyrokami łamią prawo i niszczą wolność słowa, mam pokazywać w gazecie z paskami na oczach czy bez pasków? Czy ci sędziowie mają mieć w moich publikacjach całe nazwiska, czy tylko pierwszą literę? To sprawa ważna, bo nie chciałbym łamać prawa wobec sędziów, którzy prawo łamią.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł wczoraj, że polscy sędziowie złamali prawo do wyrażania opinii, czyli niszczyli wolność słowa. Wobec wagi tej informacji powtórzę: polscy sędziowie swoimi wyrokami niszczyli fundament demokracji, czyli wolność słowa. Chodzi o sprawę prof. Izabeli Lewandowskiej-Malec z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W sprawie burmistrza z gminy Świątniki Górne powiedziała: "Skłaniam się do poglądu, że burmistrz czyni na organ prokuratorski pozaprawne naciski". Burmistrz podał ją do sądu, a sądy (wszystkie polskie instancje) skazały ją z artykułu kodeksu karnego. Wczoraj Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że tymi wyrokami polscy sędziowie naruszyli konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Trybunał uznał, że polscy sędziowie chcieli wyrokami zniechęcić profesor do krytycznego wypowiadania się na temat działalności polityka, czyli po prostu zastraszyć ją i zamknąć jej usta. I prawie się polskim sędziom udało. Prawie.

Niestety, wczorajszy wyrok pokazuje, że nie do końca. Są jeszcze sądy w Europie!

Po sprawie skompromitowanego sędziego Ryszarda Milewskiego, wciąż prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku, i jego służalczości wobec rzekomego polityka z Kancelarii Premiera opinia publiczna już wie, że są sędziowie, którzy władzę za bardzo szanują. Tak za bardzo, że mogą nawet wyznaczać do konkretnych spraw zaufanych sędziów. Na koniec powracam do pytania kierowanego do sądów: czy sędziów łamiących prawo wyrokami mam pokazywać z paskami na oczach i z pierwszą literą nazwiska, czy też nie?

Nasi Partnerzy polecają