prezes ZUS, Zbigniew Derdziuk

i

Autor: Piotr Kowalczyk Zbigniew Derdziuk

Skandal w ZUS! 50 milionów wydane bez przetargu!

2015-12-15 3:00

Miliony złotych pochodzące z kieszeni podatników, wydawane z pominięciem procedur. Oto zarzut, jaki ZUS-owi za czasów prezesury Zbigniewa Derdziuka (52 l.) stawia Urząd Zamówień Publicznych. A chodzi o 50 mln zł! "Super Express" dotarł do wyników kontroli w tej sprawie.

Chodzi m.in o zamówienie na opiekę serwisową sprzętu z 2013 r., za którą informatyczny gigant HP zainkasował 20 mln zł. Przy zamówieniu, które zrealizowane zostało w trybie z tzw. wolnej ręki, zastosowana powinna być procedura przetargowa. "W ocenie prezesa UZP, zakres zamówienia, które objęto trybem zamówienia z wolnej ręki, nie stanowił pod względem technicznym na tyle specyficznych świadczeń, aby mogły być one realizowane wyłącznie przez (...) firmę Helwett Packard Polska sp. z o.o. Powyższą ocenę potwierdził biegły sądowy z zakresu informatyki. (...) Zdaniem biegłego, inni wykonawcy byliby w stanie zrealizować zamówienie, gwarantując jednocześnie prawidłowe i nieprzerwane działanie systemu" - można przeczytać w raporcie. Podobnie wyglądała sytuacja z zamówieniem wartym ponad 31 mln zł na modernizację komputera centralnego, które trafiło do IBM. "Zamawiający nie wskazał, że zachodziły podstawy do wszczęcia postępowania z wolnej reki. (...) Zamawiający nie był uprawniony do zastosowania trybu zamówienia z wolnej ręki" - można przeczytać w raporcie z kontroli zakończonej 27 listopada.

To kolejne zamówienia, których legalność podważa UZP. W trakcie wcześniejszej kontroli UZP, której wyniki opisywał "Super Express", na jaw wyszło, że pod kierownictwem Derdziuka w ZUS warunki i terminy uczestnictwa w wartym 600 mln zł przetargu skonstruowano tak, by mogła je spełnić tylko jedna, określona firma.

O to, co takie wyniki oznaczają dla ZUS, chcieliśmy zapytać jego rzecznika. Ten jednak nie udzielił nam konkretnej odpowiedzi. Natomiast UZP może m.in. wnioskować do sądu o zwieszenie lub zerwanie takich umów. - W jednym z przypadków taki wniosek jest aktualnie rozważany - usłyszeliśmy od rzeczniczki UZP.

Zobacz: Ci mężczyźni wyłudzili prawie 100 tysięcy złotych. Policja szuka ofiar oszustw