To SKANDAL! Prawie milion złotych nagród dla urzędasów!

2014-12-29 8:08

Okazuje się, że w urzędach administracji rządowej nadal wypłaca się sowite nagrody. Jak ustalił "Super Express", tylko w tym roku w Urzędzie ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych wypłacono bonusy w astronomicznej kwocie 858 tys. zł. Urząd uzasadnia je m.in. tym, że jego pracownicy w porównaniu do innych mniej zarabiają.

Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych ma za zadanie pomagać kombatantom i ofiarom represji wojennych. Ma też dbać, by byli oni otoczeni szacunkiem i pamięcią. Jak się okazuje, szef urzędu Jan Stanisław Ciechanowski (40 l.) dba również o swoich podwładnych i nagradza ich wysokimi premiami.

Tylko w tym roku łączna suma nagród wypłaconych w urzędzie wyniosła 858 tys. zł. Otrzymało je 156 urzędników. Jak łatwo policzyć, średnia wysokość nagrody to 5,5 tys. zł.

- Uzasadnieniem przyznania nagród jest istnienie funduszu nagród oraz spełnianie przez pracowników wymogu szczególnych osiągnięć w pracy zawodowej - informuje "Super Express" Tomasz Lis, szef biura dyrektora generalnego Uds.KiOR.

Jakich osiągnięć? Tego już nie wiadomo. Jego zdaniem jednak, mimo przyznania nagród, wynagrodzenia w urzędzie należą do jednych z najniższych w całej administracji.

- Na 50 funkcjonujących w Polsce ministerstw i urzędów centralnych zajmujemy 44. pozycję, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń - argumentuje Lis. Tyle że - jak ustaliliśmy - w 2012 roku średnia pensja w urzędzie wyniosła 5321 zł brutto. To jest mało?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail