Siostrzeniec Morawieckiego skopany na proteście Tuska? "Kopali mnie, gdy leżałem". Policja komentuje

2021-10-11 8:34

Franek Broda, czyli siostrzeniec Mateusza Morawieckiego, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Znajdował się wtedy w pobliżu ul. Nowogrodzkiej, zaraz obok siedziby PiS. Duża część manifestujących ludzi przeniosła się tam, zaraz po niedzielnej demonstracji po wyroku TK, która obyła się na Placu Zamkowym.

Franek Broda Mateusz Morawiecki

i

Autor: Tomasz Golla, Łukasz Gągulski Franek Broda Mateusz Morawiecki

- Policja się na mnie rzuciła, wywaliła mnie na ziemię, zgarnęli mnie na bok. Skuli, zaczęli mnie kopać, stanęli na mnie - relacjonował Franek Broda. Na Twitterze pojawiło się wideo, na którym to siostrzeniec Mateusza Morawieckiego opowiada o brutalnym zatrzymaniu przez policję w rozmowie z dziennikarzem Krzysztofem Boczkiem. Funkcjonariusze mieli użyć wobec niego siły, a także chcieli ukarać go mandatem, za użycie środków pirotechnicznych. - Boli mnie głowa. Gość mi stanął na plecach i kopnął mnie w głowę, trudno, żeby mnie nie bolała - dodał młody aktywista. Po godzinie 22 pojawił się komunikat opublikowany przez Komendę Stołeczną Policji: "Zgromadzenia na terenie Starego Miasta przebiegały spokojnie. Po ich zakończeniu część osób udała się w kierunku ul. Nowogrodzkiej. Przejście to spowodowało zagrożenie w ruchu drogowym. W związku z powyższym podjęto kilkukrotnie interwencje, zmieniając trasę przemarszu na ulice o mniejszym natężeniu ruchu. Wobec osób podjęto czynność legitymowania".

W poniedziałek rano odbyła się konferencja przedstawiciela stołecznej policji. Rzecznik prasowy, nadkom. Sylwester Marczak powiedział, że widział nagrania z interwencji podjętej wobec Franciszka Bordy: - Środki przymusu bezpośredniego będą używane, gdy łamane jest prawo i nie ma innego wyjścia. Obejrzałem kilka nagrań z czynnościami dot. pana Brody i nie widziałem momentu, by był kopany. Policjanci używali kajdanek. Doszło do zatrzymania, nie mam informacji, że miało dojść do pobicia - powiedział policjant.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki