Franek Broda to prywatnie siostrzeniec Mateusza Morawieckiego i Marty Morawieckiej, jest synem siostry premiera, Anny Morawieckiej. Franek Broda, 17-latek, który sam jest gejem, postanowił zabrać głos w dyskusji o LGBT, wywołanej przez polityków partii rządzącej. – To, co teraz robi PiS, to jest odczłowieczanie społeczeństwa. Do tego dochodzi postawa prezydenta Andrzeja Dudy. Sam o sobie mówi, że głowa państwa powinna łączyć wszystkich obywateli, tymczasem on brutalnie dzieli Polaków – mówił „Super Expressowi” siostrzeniec szefa rządu.
ZOBACZ TAKŻE: Siostrzeniec premiera: Byłem w PiS choć jestem gejem
Do medialnych wypowiedzi Franka Brody odniosła się w rozmowie z nami Marta Morawiecka. - Myślę, że Franek się pogubił, żal mi go bardzo. Jest ofiarą świata płytkich i pustych haseł oraz pogoni za popularnością. Każdy człowiek bez wyjątku ma wielką godność, tak samo Franek. Natomiast LGBT to zgubna, nachalna ideologia i jestem jej przeciwnikiem. Choćby jednak nie wiem co, kocham Franka – powiedziała nam siostra premiera Mateusza Morawieckiego.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj