Jak poinformowało nas Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w dniu 15 stycznia 2014 roku rachunek za kolację w restauracji przy Alejach Ujazdowskich w Warszawie w Pałacu Sobańskich, wyniósł 1352,25 zł! Co więcej, minister Radosław Sikorski nie zapłacił tego z własnej kieszeni, a z kieszeni podatnika!
Kolacja Sikorskiego z Rostowskim na nasz koszt
- Powodem spotkania była propozycja objęcia placówki w Paryżu przez posła Jacka Rostowskiego - poinformowało MSZ w korespondencji z Super Expressem. Rostowski z Sikorskim rozmawiali o ewentualnym ambasadorstwie Rostowskiego w Paryżu. Ten jednak stwierdził, że "na tym etapie podziękuje".
Rozmowa została nagrana, a zapis tego nagrania jest jednym z elementów afery taśmowej. Minister Sikorski krytykuje tam m.in. w niewybredny sposób sojusz z Amerykanami, ale nie tylko. Można posłuchać jak żartują najważniejsi urzędnicy w państwie.
CZYTAJ Wyciek z afery taśmowej: burdelowe dowcipy Radka Sikorskiego i Jacka Rostowskiego (+18)
Czym się raczyli? Tego MSZ nie ujawniło. Może tatarem z tuńczyka za 57 złotych, a może Foie Gras za 69 złotych? Do tego wino, którego średnia cena za butelkę wynosi tam 500 złotych?
Zobacz też: Afera taśmowa. Wprost ujawnił nowe nagrania! Mamy pełny zapis z taśm ZDJĘCIA
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail