Szef MSZ Radosław Sikorski (51 l.) dawniej bał się podsłuchów. Miał nawet na to swój sposób. Zdradził go Roman Giertych (43 l.). Obaj byli ministrami w rządzie PiS-Samoobrona-LPR. - Radek w tym rządzie czuł się coraz gorzej. Chodziło o działalność Antoniego Macierewicza i to, co robił ze służbami ( ). Knuliśmy razem przeciwko Macierewiczowi, na rozmowy umawialiśmy się na pokładzie jednego z rządowych jaków. Tam panował niemożliwy hałas i wiedzieliśmy, że to jest jedno z nielicznych miejsc, gdzie nie można nas podsłuchać - zdradził w "Gazecie Wyborczej" Giertych.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail