W niedzielę 15 października ponad 21 milionów Polaków udało się do lokali wyborczych. Rekordowa, niemal 75% frekwencja przyniesie partiom politycznym rekordowe pieniądze, bo środki z budżetu powiązane są z poparciem dla każdej formacji. Dość skomplikowany mechanizm wyliczania subwencji ma promować mniejsze i średnie partie, żeby polityczni giganci, nie mieli zbyt dużej finansowej przewagi. Konkretne kwoty są obliczane na podstawie pięciu progów.
- od 3% do 5% - 5,77 zł
- powyżej 5% do 10% - 4,61 zł
- powyżej 10% do 20% - 4,04 zł
- powyżej 20% do 30% - 2,31 zł
- powyżej 30% - 0,87 zł
Szczegółowe wyliczenia przedstawił nam Krzysztof Lorentz, dyrektor Zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych z KBW. - Przewidujemy, że rocznie suma subwencji dla partii politycznych wyniesie ponad 84 miliony złotych. Na razie to jednak przewidywana kwota. Pomniejszyć ją mogą błędy w sprawozdaniach, ale oczywiście nie muszą - podkreśla dyrektor Lorentz.
Podział kwot na poszczególne partie wygląda następująco:
- PiS - 25 933 375 złotych
- KO: PO - 23 875 901 złotych, Zieloni- 551175 złotych, Inicjatywa Polska - 313 167 złotych, Nowoczesna - 313 167 złotych
- Trzecia Droga: PL 2050 - 7 525 362 złotych, PSL -7 525 362 złotych
- Nowa Lewica - 9 822 680 złotych
- Konfederacja - 8 385 955 złotych
Podział środków w koalicjach wyborczych, regulowany jest przez umowy koalicyjne. Trzeba jeszcze pamiętać, że partie dostaną jednorazowe dotacje za każdy uzyskany mandat posła i senatora. Przy obliczeniach tych kwot bierze się pod uwagę sumę wydatków komitetów na kampanię wyborczą. Dotacja wypłacana jest w terminie 9 miesięcy od wyborów.