Niska inflacja to małe szanse na II waloryzację
Druga (po marcowej) waloryzacja świadczeń z ZUS ma zostać wypłacona, gdy inflacja wyniesie ponad 5 proc. w pierwszym półroczu. Tak zapowiedział w expose premier Donald Tusk. W ten sposób seniorzy mają być zabezpieczeni przed wzrostem cen. Rząd właśnie przygotowuje przepisy, które zagwarantują drugą waloryzację we wrześniu. Tymczasem prognozy inflacji na I połowę roku wskazują, że emeryci nie mają co liczyć w tym roku na wrześniową podwyżkę. Według GUS, w samym marcu inflacja wyniosła tylko 2 proc.
UWAGA! Emeryci mogą nie dostać waloryzacji w marcu!
Drożyzna wystrzeli w II połowie roku
Ekonomista Marek Zuber prognozuje, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie wyższa, ale nie zostaną spełnione warunki do ogłoszenia drugiej w tym roku waloryzacji. To bardzo zła wiadomość, bo w drugiej połowie roku wzrost cen przyspieszy np. za sprawą lipcowych podwyżek cen prądu. - Spodziewam się, że wskaźnik inflacji przebije w całym roku 2024 poziom 5 proc., więc bez podwyżki świadczeń na jesieni, seniorzy odczują wzrost cen w swoich budżetach – ostrzega Marek Zuber.
Podwyżka tylko przy dużych wzrostach cen
Okazuje się, że seniorzy w ogóle nie powinni przyzwyczajać się do drugiej waloryzacji. - Będzie ona uruchamiana tylko w rzadkich sytuacjach – wyjaśnia dr Tomasz Lasocki, ekspert ds. ubezpieczeń społecznych z Uniwersytetu Warszawskiego.