W debacie na temat "Lex Czarnek" uczestniczył wiceminister Dariusz Piontkowski, który powiedział dziennikarzom, że nowela zawiera szereg zapisów bardzo korzystnych dla szkół, nauczycieli, dyrektorów, rodziców i samych uczniów. - Pozwala rodzicom uzyskać szerszą informację na temat oferty przygotowywanej przez organizacje i stowarzyszenia, które chcą prowadzić zajęcia dla dzieci - podkreślił Piontkowski. - Debata w Senacie o noweli Prawa oświatowego miała bardzo polityczny charakter. Państwo senatorowie nie kryli tego, że tak naprawdę ich pozycja polityczna decyduje o tym, jaki mają pogląd na temat tej noweli - mówił wiceminister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Jak dodał, "to rodzic ostatecznie będzie decydował o tym, czy jego dziecko skorzysta z oferty organizacji pozarządowych, czy nie". - Do pomocy będzie miał dodatkowo opinie Rady Rodziców, kuratora oświaty, które m.in stwierdzą, czy oferta organizacji pozarządowych jest odpowiednia do wieku ucznia, do jego możliwości psychofizycznych - zaznaczył Piontkowski.
Zobacz także: Co to jest Lex Czarnek? Co zakłada nowelizacja ustawy?
Według Dariusza Piontkowskiego, "ustawa w żaden sposób nie ogranicza samorządu". - Przyznaje jedynie kuratorowi oświaty w ramach nadzoru pedagogicznego możliwość wyegzekwowania przepisów, gdyby dyrektor szkoły nie chciał realizować zaleceń, które mówią o przestrzeganiu prawa - podkreślił wiceminister.