Krzysztof Gawkowski: Seks oddzielić od polityki

2014-11-06 3:00

Polska lewica kocha ludzi i kocha tych wszystkich, którzy lubią się kochać. Mam wrażenie, że nie potrzeba żadnych badań, żeby zobaczyć, że lewica zawsze była w Polsce sexy i trendy, a to, o czym mówiła, było schematem myślenia dla większości opinii publicznej.

Polska lewica kocha ludzi i kocha tych wszystkich, którzy lubią się kochać. Mam wrażenie, że nie potrzeba żadnych badań, żeby zobaczyć, że lewica zawsze była w Polsce sexy i trendy, a to, o czym mówiła, było schematem myślenia dla większości opinii publicznej. Dobrze, że przekłada się to na myślenie Polaków o miłości i seksie, pokazuje bowiem, że dobry seks, wielka miłość i ciepłe życie mogą skutkować tym, że będą patrzyć w przyszłość z większą otwartością.

Co więcej, badania prof. Izdebskiego udowadniają, że Polacy - niezależnie od sympatii politycznych - są nowoczesnym, otwartym narodem, który doskonale wie, że trzeba seks od polityki oddzielać. To wskazówka dla naszej prawicy, że lepiej, by zajmowała się ona polityką, a nie próbowała zaglądać Polakom do sypialni i ingerować w to, co w niej robią. Życie intymne ich wyborców pokazuje, że od ich łóżek powinna trzymać się jak najdalej ze swoimi naukami moralnymi. Okazuje się bowiem, że zupełnie nie pokrywają się one z tym, jak ci wyborcy żyją.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Długość penisa zależy od opcji politycznej?! Polityka twierdzi, że TAK!