TV
Pogoda
Wideo
Sprawa ministra Cieślaka i naczelniczki poczty z Pacanowa
Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS, został zapytany w Radiu Plus o sprawę ministra Michała Cieślaka i jego skargę na naczelniczkę poczty z urzędu w Pacanowie. Minister ds. samorządu Michał Cieślak doniósł na naczelniczka oddziału Poczty Polskiej w Pacanowie. Kobieta miała mu się poskarżyć na sytuację gospodarczą w Polsce. Sobolewski tak to skomentował: - Zastrzegam, że Pan Michał Cieślak nie jest członkiem PiS. Nie zachowałbym się tak, ale jeśliby nawet doszło do takiej sytuacji to teraz byłbym w drodze z kwiatami do Pacanowa - oznajmiło Sobolewski z PiS. Dopytany o to, czy w takim razie ministra Cieślaka spotkają konsekwencje lub wyjaśnienia, odparł:
- To już zostawiam panu premierowi bo to członek rządu PiS, podległy panu premierowi. Nie jestem od rozliczania pana ministra, ale mogę jego zachowanie ocenić. Nie zachowałbym się w ten sposób, a jeśli nie daj Boże, doszłoby do takiej sytuacji, to byłbym w drodze do Pacanowa, z kwiatami - przyznał sekretarz generalny PiS.
CZYTAJ TEŻ: Kim jest Michał Cieślak? Nowy minister w rządzie
Sekretarz generalny PiS: Mamy instrumenty nacisku na Brukselę, które mogą jej nie ułatwić życia
Krzysztof Sobolewski pytany czy Komisja Europejska będzie wywierała presje na kolejne zmiany w polskim sądownictwie, mówi „Mam nadzieję, że kolejnych takowych nie będzie. Taka możliwość wywarcia nacisku działa w dwie strony. Polska nie jest pozbawiona instrumentów wywierania nacisku na KE, Komisja doskonale zdaje sobie z tego sprawę, efektem tego jest porozumienie w sprawie KPO. Polska może użyć różnych instrumentów, które mogą wpłynąć na przyszłe decyzje KE.
Wybory parlamentarne odbędą się jeszcze w tym roku? Sobolewski komentuje
Czy wybory parlamentarne odbędą się w 2022 roku? To pytanie pojawia się coraz częściej, a jak wiemy, planowo wybory do Sejmu i Senatu powinny odbyć się w 2023 roku. W "Sednie sprawy" o termin wyborów został zapytany sekretarz generalny PiS, Krzysztof Sobolewski.
- Raczej bym sugerował, że to będzie pierwsza połowa przyszłego roku. Mamy program wyborczy natomiast w Polskę wysłani zostali działacze, parlamentarzyści, samorządowcy aby mówić też o tym co działo się przez ostatnie 6,5 roku. O tym co zostało dokonane przez rząd PiS, jakie projekty zrealizowaliśmy, jakie projekty realizujemy, jak zmieniliśmy Polskę a tego jest dużo i jest o czym mówić natomiast to, że będą też tematy gdzie trzeba będzie wysłuchać pokornie ludzi mówiących o tym, że jest źle w tej chwili to na tym polegają takie spotkania.
