Projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora został przygotowany z inicjatywy grupy posłów: KO, Polski 2050-Trzecia Droga i PSL-Trzecia Droga. W piątkowym (24 stycznia) głosowaniu za uchwaleniem nowych przepisów było 236 posłów, przeciw - 203, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Co zmienia nowelizacja?
Zgodnie z nowelizacją parlamentarzysta, wobec którego zastosowano postanowienie o tymczasowym areszcie, zostanie pozbawiony prawa do uposażenia. Zakaz wykonywania praw i obowiązków wynikających z pełnionego mandatu będzie się stosować również wobec parlamentarzystów, względem których wydano postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania przed dniem wejścia w życie nowelizacji ustawy.
Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, tacy parlamentarzyści nie będą mogli realizować działalności terenowej (w tym korzystać z prawa do interwencji czy prawa do informacji). Nie będą mogli również "korzystać z uprawnień socjalno-bytowych, jak prawo do uposażenia czy do diety parlamentarnej".
Dlaczego ustawa nazywa jest "lex Romanowski"? To właśnie od posła PiS wszystko się zaczęło
Ustawa potocznie jest nazywana "lex Romanowski" od nazwiska posła PiS, były wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Przestępstwa Romanowskiego miały polegać m.in. "na wskazywaniu podległym pracownikom podmiotów, które powinny wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości". Polityk miał też zlecać poprawę błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz dopuszczał do udzielenia dotacji podmiotom, które nie spełniały wymogów formalnych i materialnych. Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 mln zł oraz usiłowania przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 mln złotych.
Romanowski przebywa na Węgrzech, a powinien w areszcie
9 grudnia 2024 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Romanowskiego. Poseł nie stawił się na posiedzeniu sądu, a prokurator kierujący śledztwem wydał za nim list gończy. 19 grudnia Marcin Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Wcześniej tego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec tego polityka. Wystąpiono też do Interpolu o wydanie za posłem czerwonej noty.
CZYTAJ: Tak Marcin Romanowski urządził się na Węgrzech. Mieszkanie w starej kamienicy
NIŻEJ ZDJECIA ROMANOWSKIEGO PRZEYBYWAJĄCEGO NA WĘGRZECH