Według eurosędziów wieszanie krzyży w klasach to pogwałcenie prawa rodziców do "wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz pogwałcenie "wolności religijnej uczniów". Trybunał nie tłumaczył, w jaki sposób wiszący krzyż zabrania rodzicom wychowywać dzieci, ani w jaki sposób ogranicza wolność. Eurosędziowie kazali, żeby Włochy zapłaciły za to niezadowolonej z obecności krzyża matce 5 tysięcy euro.
Nasi posłowie zareagowali na ten wyrok wyjątkowo jednomyślnie. 357 posłów skrytykowało wyrok Trybunału, przeciw uchwale było zaledwie 40. "Znak krzyża jest nie tylko symbolem religijnym i znakiem miłości Boga do ludzi, ale w sferze publicznej przypomina o gotowości do poświęcenia dla drugiego człowieka" - stwierdził polski Sejm.
Taka uchwała to precedens w całej Europie i wskazówka dla eurosędziów, żeby wydając wyroki w sprawach tak delikatnych, brali pod uwagę tożsamość kontynentu, na którym żyją.
Na Państwa opinie w tej sprawie czekam na stronie internetowej se.pl.