Sejm. Hołownia był w formie! "Trzy minuty to wieczność w tej Izbie"[RELACJA NA ŻYWO 6.12.2023]

Witamy w naszej relacji na żywo!

Szymon Hołownia wznowił obrady Sejmu.

Punkt dotyczący projektu ustawy w sprawie górnictwa nie zostanie dzisiaj rozpatrzony.

- Ten projekt jest niesłychanie pilny. Powinien być uchwalony i już. Ponad milion gospodarstw domowych zostanie na lodzie, jeśli tego projektu nie uchwalimy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ta sprawa została włączona do porządku obrad – mówił Zbigniew Kuźmiuk z PiS w sprawie wakacji kredytowych.

- Pytam jako obywatel, który pierwszy raz zasiada w tym Sejmie, co stało na przeszkodzie, by uchwalić ten projekt wcześniej. Przeprowadzę kontrolę sprzętu AGD, zamrażarek sejmowych – stwierdził Szymon Hołownia.

-  To jest całe PiS. Mieliście rok, żeby przeprowadzić tę ustawę przez Sejm, ale postanowiliście 30 sierpnia wyłączyć parlament i przestać pracować, a zająć się lokowaniem swoich znajomych w spółeczkach i urzędach - oznajmił Mirosław Suchoń z Polski 2050.

Oficjalny kanał Sejmu na YouTubie obserwuje już 400 tys. subskrybentów.

Sejm przechodzi do ślubowania Karoliny Marii Bućko, nowej członkini państwowej komisji ds. pedofilii.

Minister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska przedstawia rządowy projekt ustawy o wsparciu odbiorców energii.

📸Marszałek Sejmu @szymon_holownia wznowił obrady. Rozpoczął się siódmy dzień 1. posiedzenia Izby.

ℹ️Harmonogram prac👉https://t.co/K42dXDbhol. pic.twitter.com/2RhTTe56BT

— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) December 6, 2023

Krzysztof Gadowski z PO zabrał głos, krytykując PiS i wspomina, jak rząd sprawdzał węgiel z Rosji. - O jakim bezpieczeństwie energetycznym mówicie? – grzmiał z mównicy.

- Złożyliśmy ten projekt ustawy u marszałka Sejmu, żeby chronić Polaków przed waszą polityką energetyczną; przed podwyżkami, które zafundowaliście wy, bo wy przez 8 lat nie potrafiliście chronić Polaków - mówił Krzysztof Gadowski z PO.

- Pani poseł Hennig-Kloska to jest Rywin w spódnicy tej kadencji. Już widać, że każdej waszej ustawie trzeba się przyglądać słowo po słowie, bo lobbyści kręcą się wokół was i chcą swoje interesy załatwiać. Ani Hennig-Kloska uległa pierwsza, ale będą kolejne projekty – mówił Waldemar Buda z PiS.

- W tej sprawie, w przeciwieństwie do was, nie jesteśmy totalną opozycją, tylko merytoryczna opozycją. To jest clue, dlatego są wysokie ceny za energię. Dlatego mówmy prawdę, mówmy o liczbach. Jeżeli pani Henning-Kloska chce na ten temat zrobić debatę, możemy z profesorami, z ekspertami zrobić debatę, ale czytajmy liczby, a nie lobbystyczne wrzutki różnych firm  - mówił Janusz Kowalski z Suwerennej Polski.

- Nie potraficie powiedzieć Polakom, jakie będą ceny. Kto powinien powiedzieć Polakom, jakie ceny dostaną od 1 stycznia? Wy! A tego nie potraficie. My chcemy dostarczyć Polakom czysty prąd - grzmiała Paulina Hennig-Kloska w Sejmie.

Paulina Hennig-Kloska dostała owacje i bukiet różowych róż po swoim wystąpieniu.

W nagrodę za zgłoszenie pierwszego monstrum legislacyjnego, kluczenie i uniki w sprawie autorstwa i w końcu odsunięcie od projektu i usunięcie najbardziej skandalicznych przepisów- kwiaty i owacja dla Pani posel @hennigkloska . Panie I panowie z koalicji D. Tuska, Polacy widzą… pic.twitter.com/VIW8pW309c

— Paweł Szrot (@PSzrot) December 6, 2023

- Osiem lat rządów PiS to była polityka, którą można zamknąć w kilku słowach: "żeby lud w Polsce darzył ich miłością, żeby zabierali nam pieniądze po cichu, a rozdawali głośno". I dokładnie tak jest – mówił Dariusz Wieczorek z Lewicy.

- W przypadku ustawy wiatrakowej robicie dokładnie to samo, co robił PiS w IX kadencji Sejmu, nie różnicie się niczym. To, z czym cała klasa polityczna od Lewicy, przez was, przez PO, do Konfederacji nie zgadzaliśmy się w IX kadencji Sejmu: w jaki sposób prowadzona była legislacja – mówił Krzysztof Mulawa z Konfederacji.

Rozpoczęła się seria pytań, do której zapisało się 70 posłów. Każdy ma minutę na zadanie pytania.

- Ceny prądu wzrastają, bo Donald Tusk i Rafał Trzaskowski zgodzili się na pakiet klimatyczny, którego skutkiem każdy Polak płaci od 30 do 50 proc. unijnego haraczu - mówił Sebastian Kaleta.

- Szkoda, że jeszcze nie wynaleziono takiej technologii, która pozwalałby produkować energię elektryczną z bubli prawnych, bo byśmy byli bezpieczni energetycznie na długie lata   - mówił Robert Gontarz z PiS.

- Czy wy macie jakieś problemy z hormonami czy z mózgiem? Bo mogą być dwa argumenty: albo hormonalnie sobie nie radzicie z emocjami, albo to to jest bardzo duży problem z górną częścią waszego ciała, bo nie wiem, czy można to nazwać głową, bo w głowie jest mózg - mówił Michał Kołodziejczak do posłów PiS.

Posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko przekroczyła czas na wypowiedź, za co upomniał ją wicemarszałek Krzysztof Bosak. - Innym pozwalał pan nawet dwie minuty dłużej – odparła i kontynuowała.

- Jeszcze raz poproszę o dyscyplinę czasową. Jeśli ktoś chce skończyć zdanie czy wątek, to nie chcę przerywać w pół zdania, nie chcę kontynuować złych, nieładnych tradycji z poprzedniej kadencji Sejmu, kiedy niektórzy wicemarszałkowie złośliwie przerywali posłom. Proszę też o nienadużywanie mojego liberalizmu – stwierdził Krzysztof Bosak.

- Znacie najlepiej zarabiających krawców na świecie? Gucci, Louis Vitton i Halina Obajtek – powiedział Adam Witczak z PO.

Na mównicę wróciła minister środowiska i klimatu Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, która odpowiada na pytanie zadawane wcześniej przez posłów.

-  Informacje o rozwoju OZE były przekonywane już wiele razy. W zeszłym roku mamy trzecie miejsce w Europie, jeśli chodzi o farmy wiatrowe na lądzie. Tak je zablokowaliśmy – mówiła.

Podczas pierwszego głosowania na Sali nie było Jarosława Kaczyńskiego.

Sejm odrzucił projekt ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła w pierwszym czytaniu. Za było 177 posłów, przeciw 239, wstrzymało 17.

Teraz Sejm zajmie się zmianami w Regulaminie Sejmu RP.

Zmiana regulaminu ma polegać na zastąpieniu głosowania w „drugim kroku”, podczas którego posłowie wrzucali kartki z wypisanym imieniem i nazwiskiem do urny przez nowoczesne rozwiązanie, stosowane w tradycyjnych głosowaniach. Argumentem za jest przestarzałość pierwszej metody oraz stwierdzenie, ze głosowanie w drodze elektronicznej także pozwala zobaczyć, kto i jak głosował. PiS nie zamierza poprzeć tego pomysłu.

- Czy jest już gotowy ten załącznik do regulaminu, jakim byłaby lista słów i sformułowań, związków frazeologicznych zabronionych w Wysokiej Izbie […]. Czy pozwoli [marszałek Hołownia - przyp. red.], by słowa takie jak „dewiancie”, „zboczeńcy” były wypowiadane z tej mównicy? – mówił Grzegorz Braun z Konfederacji.

Wicemarszałek Niedziela zarządziła przerwę do 14:45. Wtedy posłowie będą głosować nad zmianą regulaminu. Posłowie KO, Lewicy i Trzeciej Drogi deklarują poparcie dla projektu ustawy.

Przerwa dobiega końca, posłowie wracają na swoje miejsca. Za chwilę będą głosować nad zmianą regulaminu Sejmu.

Liczba subskrybentów oficjalnego konta Sejmu w serwisie YouTube przekroczyła 411 tys.

Jarosław Kaczyński nadal jest nieobecny, choć pojawił się na samym początku obrad.

Posłowie odrzucili wniosek Grzegorza Brauna za odrzuceniem wniosku w pierwszym czytaniu.

Posłowie zagłosowali za przejściem do drugiego czytania projektu ustawy.

- Trzy minuty? To jest wieczność w tej Izbie – powiedział Szymon Hołownia na zarzuty posłanki PiS Barbary Bartuś o małą ilość czasu na wypowiedź, kiedy ten zaproponował 3 minuty. Ostatecznie w głosowaniu posłowie zadecydowali, że trzy minuty są wystarczające.

- Moje serce krwawi za każdym razem, gdy mówi pan o tej zamrażarce – zwrócił się Szymon Hołownia do Łukasza Schreibera z PiS. – Zerowy VAT na żywność? Zapomnieliście umieścić o w budżecie – stwierdził marszałek Sejmu.

Trwa posiedzenie połączonych Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisj Finansów Publicznych, na którym posłowie rozpatrują poselski projekt ustawy, która zamrozi podwyżki cen prądu, ciepła i gazu do końca czerwca 2024 r.

Poseł PiS Waldemar Buda postuluje dopisanie w ustawie wydłużenia terminu jej obowiązywania do końca 2024 r. Domaga się też objęcia ustawową ochroną przedsiębiorców. - 40 proc. z nich zagłosowało w wyborach na KO - podkreślił Buda.

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zakończył posiedzenie Sejmu. Zostanie wznowione jutro (7 grudnia).

Nadal trwa posiedzenie komisji sejmowych, które zajmują się projektem ustawy zamrażającej ceny energii, ciepła i gazu w I połowie 2024 r. Posłowie dyskutują o poszczególnych sformułowaniach w ustawie oraz głosują nad poprawkami.

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji na żywo. Jutro wznowimy relację wraz z rozpoczęciem kolejnego dnia obrad parlamentu  o godzinie. 9.00. Zapraszamy.