- Jeżeli mielibyśmy do czynienia z wyrokiem TK czy orzeczeniem TK, wtedy nasza rola byłaby oczywista, czyli trzeba by je opublikować - mówiła w marcu w TVP Info Beata Kempa (50 l.), szefowa KPRM. Wszystko po tym, jak Trybunał uznał 9 marca niekonstytucyjność nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Tymczasem teraz Piotr Pszczółkowski uznał ostatnie rozstrzygnięcie TK właśnie za wyrok. - Zgodnie z przepisem konstytucji orzeczenia Trybunału podlegają publikacji. To rozstrzygnięcie ma charakter wyroku - powiedział Piotr Pszczółkowski w nawiązaniu do sprawy zwolnionego dyscyplinarnie policjanta. Ta wypowiedź mocno rozjuszyła PiS. - Wypowiedź wpisuje się w pożałowania godną polityczną działalność prezesa [Andrzeja Rzeplińskiego] - powiedział szef klubu PiS Ryszard Terlecki (67 l.). - Sędziego Piotra Pszczółkowskiego również obowiązuje ustawa o TK autorstwa PiS z grudnia 2015 roku - dodała rzeczniczka PiS Beata Mazurek (49 l.). Tymczasem PO wzywa rząd do szybkiej publikacji wyroku. - Pszczółkowski chyba zrozumiał, że nie będzie wypełniał dyrektyw Kaczyńskiego, tylko szanował niezależność sędziowską - mówi nam Borys Budka (38 l.) z PO.
ZOBACZ: Trybunał UE: Wielka Brytania może ograniczyć zasiłki obywatelom UE